Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Spis treści

  1. Powrót ze świątecznej przerwy zdecydowanie nie był udany dla indeksów
    1. Na europejskim parkiecie najsłabiej radził sobie dziś CAC40 i DAX, indeksy traciły odpowiednio 0,61 i 0,51%.

Dzisiejsza sesja przebiegała w umiarkowanie pozytywnych nastrojach, jednak ostatecznie awersja do ryzyka w końcówce roku wzięła górę. Rosnąca liczba przypadków covid w Chinach wskazuje, że stopniowe ożywienie gospodarcze i zniesienie restrykcji w Państwie Środka mogą okazać się nietrwałe. Inwestorzy obawiają się, że restrykcje 'Covid Zero' mogą wrócić, ze zdwojoną siłą. Jedną z 'giełdowych ofiar' problemu chińskiego jest Apple. Chińskie fabryki odpowiadają za 90% montażu i produkcji iPhoneów', a chińscy konsumenci za około 20% popytu na technologie giganta. Firma jest największą amerykańska spółką notowaną na giełdzie i odpowiada za ponad 6% wagi całego indeksu S&P500 przez co spadek sentymentów wokół jej walorów jest boleśnie odczuwany na całym Wall Street. Akcje Apple tracą dziś blisko 3% i spadają do poziomów niewidzianych od czerwca 2021 roku.

 

Powrót ze świątecznej przerwy zdecydowanie nie był udany dla indeksów

Obawy wokół recesji, polityki monetarnej banków centralnych oraz niestabilnej sytuacji w Chinach zdominowały nastroje inwestorów. Dziś wiemy już, że spóźniony rajd św. Mikołaja nie nadszedł, a końcówka roku przebiega w bardzo nerwowych nastrojach wskazując na niepewność inwestorów przed wejściem w nowy rok. Analitycy JP Morgan prognozują, że w końcówce 2023 roku S&P 500 wróci do poziomu 4200 punktów choć pierwsze kwartały zostaną zdominowane przez recesyjne obawy przy akompaniamencie podwyżek stóp procentowych Rezerwy Federalnej. Poznaliśmy dziś listopadowy odczyt indeksu oczekujących umów sprzedaży domów w Stanach Zjednoczonych. Benchmark odnotował drugi najniższy odczyt w historii ostatnich 20 lat. W ujęciu miesięcznym indeks stracił 4% wobec oczekiwanego spadku o 1%. W ujęciu rocznym indeks traci 38,6%. Odczyt wsparł ostatnie słabsze dane z rynku mieszkaniowego. Po odczycie akcje funduszu inwestycyjnego Blackstone, mającego znaczną ekspozycję na amerykańskim rynku nieruchomości tracą. Zarządzany przez Stephena Schwarzmanna fundusz traci już blisko 43% od początku roku, i w ostatnim czasie zmuszony został do wstrzymania wypłat z jednego ze swoich funduszy nieruchomościowych typu REIT z powodu przekroczenia płynności przez inwestorów, co może stanowić sygnał alarmowy że amerykańscy inwestorzy powoli szykują się na spadek popytu i w efekcie również cen nieruchomości. Tracą dziś akcje American Homes 4 Rent oraz D.R Horton. Poza spadkiem Apple wyraźnie słabo radzi sobie również Amazon oraz Alphabet, obie spółki wystawione są na ryzyko słabszej kondycji konsumentów oraz pogłębienia spadków koniunktury w sektorze reklamowym. 

 

Na europejskim parkiecie najsłabiej radził sobie dziś CAC40 i DAX, indeksy traciły odpowiednio 0,61 i 0,51%.

Zdecydowanie lepiej wypadł brytyjski FTSE, który zyskał 0,3% oraz WIG20, który zakończył sesje na 0,11% plusie i utrzymał się powyżej 1760 punktów. S&P500 spada o 1% i osuwa się poniżej psychologicznego oporu przy 3800 punktów. Pod presją znajduje się również NASDAQ, który pogłębia spadki o 1,21%. Traci również Dow Jones, indeks osuwa się o 0,89%. Słabe nastroje w końcówce 2022 roku pokazują, że inwestorzy wciąż obawiają się tego co przyniesie rok 2023 i nie są pewni, czy następny rok okaże się on bardziej łaskawy dla giełdowych parkietów. Powoli zwalniająca choć wciąż mocna amerykańska gospodarka i mocny rynek pracy, mogą wesprzeć jastrzębi Fed i sprawić, że bankierzy będą skłonni podnosić stopy do restrykcyjnych terytoriów jeśli inflacja w przyszłym roku nie zachowa spadkowej dynamiki z ostatnich dwóch odczytów. Jako jeden z proinflacyjnych czynników wymieniana jest m.in. deglobalizacja, dla której część charakterystycznych procesów miała miejsce w 2022 roku.

 

Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB

Nota prawna


XTB

XTB

Jesteśmy jednym z największych na świecie brokerów Forex & CFD notowanych na giełdzie. Zapewniamy inwestorom indywidualnym natychmiastowy dostęp do rynków finansowych z całego świata. Posiadamy prawie 20 lat doświadczenia na rynku. W tym czasie otworzyliśmy oddziały w ponad 13 krajach, m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji, Chile i innych.


komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama

Najnowsze

Polecane