W jakiej walucie oszczędzać? Takie pytanie zadaje sobie z pewnością coraz więcej Polaków. Wraz z rozwojem technologii i dostępności rynków, nie musimy już chować złotówek do skarpety czy skarbonki. Można oszczędzać rozsądniej, a kapitał lokować w innych walutach. Jak wobec tego robić to najlepiej?
Postanowiliśmy zapytać się rynkowych ekspertów o to, w jakiej walucie oszczędzać oraz o to, czy może są lepsze sposoby na lokowanie swojego kapitału. Wiele zależy od naszych założeń. Nie ma jednej, złotej metody.
Jednym z podstawowych założeń dotyczących wyboru waluty czy nawet innych aktywów, w które włożymy swoje oszczędności, jest cel, a przede wszystkim jego odległość w czasie. Jeśli bowiem chcemy zebrać pieniądze na jakiś jednorazowy, większy wydatek, którym na przykład mogą być modne ostatnio wakacje w Tajlandii, to warto obrać inną strategię niż w przypadku odkładania na emeryturę czy bliżej nieokreśloną "czarną godzinę".
Andrzej Gwiżdż, analityk rynków finansowych Portu.pl sugeruje, że w przypadku nieduży kwot raczej nie ma co kombinować z wymianą waluty:
Jeśli nie mamy dużych oszczędności, najlepiej trzymać je w walucie, w której zarabiamy i wydajemy, aby uniknąć ryzyka kursowego - tłumaczy
Podobnego zdania jest Maciej Przygórzewski, COO w Currency One:
Dlaczego oszczędzamy? Jak oszczędzamy w konkretnym celu, np. na wakacje, wkład własny czy jakiś zakup, to pewnie będziemy woleć walutę w której będziemy wydawać by nie brać na siebie ryzyk walutowych - wyjaśnia
Czytaj także: Najlepsza lokata 3 miesięczna na luty 2025. Które oferty są warte uwagi w tym miesiącu?
Komentujący specjalnie dla FXMAG eksperci są zgodni co do tego, że w przypadku bezterminowego odkładania oszczędności warto zadbać o dywersyfikację środków. Chodzi po prostu o rozłożenie oszczędności na części tak, by ewentualne problemy związane np. z załamaniem kursu, nie dotknęły całości naszego kapitału. Wiemy więc, że dobrze zdecydować się na więcej niż jedną walutę, ale na które konkretnie?
Jak oszczędzamy, by mieć na czarną godzinę, to pewnie chcemy mieć podzielone oszczędności na różne waluty, by rozłożyć ryzyko. Generalnie trzeba porównywać dwa parametry. Z jednej strony oczekiwaną zmianę kursu, która jest relatywnie trudna do przewidzenia. Z drugiej strony mamy stopę zwrotu. Każda waluta ma bowiem jakieś okazje by trochę odsetek na lokacie czy obligacjach dostać. Musimy jednak pamiętać, że nie wszystkie te instrumenty będą dostępne w naszych bankach. Generalnie dla popularnych walut (np.
EURi USD) będzie łatwiej niż dla niszowych - mówi Maciej Przygórzewski, COO w Currency OneEurocash S.A.Dywidendy8.16981.87 %1 dzień-0.55 %1 tydzień-2.51 %1 miesiąc-0.55 %6 miesięcy16.46 %
Obaj analitycy są zgodni również w kwestii konkretnych walut. Wskazują dwie te same:
Przy większych oszczędnościach warto rozważyć dywersyfikację, lokując część środków w stabilnych walutach, takich jak
dolaramerykański (najważniejsza waluta rezerwowa) oraz euro. Obie waluty cechują się wysoką stabilnością i szerokim zastosowaniem w międzynarodowych transakcjach, co czyni je bezpieczniejszym wyborem dla długoterminowych oszczędności - stwierdza Andrzej Gwiżdż, analityk rynków finansowych Portu.plUSD/PLN3.640.54 %1 tydzień-6.06 %1 miesiąc-9.98 %1 rok-8.8 %5 lat-10.65 %
Nieco inne podejście ma za to Marek Rogalski, główny analityk walutowy w DM BOŚ. On uważa, że niezależnie od celu, najlepiej trzymać się "rodzimej" waluty w kwestii oszczędzania, bo zmiany kursów wcale nie muszą działać na naszą korzyść:
Biorąc pod uwagę zmienność, to pierwszym naszym skojarzeniem będzie dolar. Ale oszczędzanie w walucie ma niewiele wspólnego z TYM oszczędzaniem, to bardziej spekulacja, gdyż jesteśmy wystawieni na ryzyko wahań kursu waluty, a te mogą być duże. Tym samym osobiście jestem zwolennikiem lokowania oszczędności w tej walucie, która jest naszą "domyślną" na co dzień. Jeżeli chcemy oszczędzać, a nie spekulować, to szukajmy takich form, które są obarczone naprawdę niskim ryzykiem. Te w przypadku walut jest nawet większe niż na rynkach akcji
Czytaj także: Ranking lokat 6 miesięcznych na luty 2025. Która oferta gwarantuje najwyższe oprocentowanie na rynku?
Trzymanie swoich oszczędności w takiej lub innej walucie to tylko jeden ze sposobów. Fachowcy zwracają także uwagę na inne strategie oszczędzania. Te przede wszystkim różnią się stopnie ryzyka. Ich dobór zależy więc od tego, jaką zmienność jesteśmy w stanie znieść. Tu każdy musi zadecydować sam za siebie.
Jeśli jednak chcemy, aby nasze oszczędności dla nas pracowały, warto rozważyć lokatę walutową lub np. krótkoterminowe obligacje skarbowe USA. Dla osób z nieco większą skłonnością do ryzyka dobrym rozwiązaniem mogą być aktywa, które w długim terminie historycznie przynosiły wyższe zyski, takie jak ETF-y na akcje amerykańskie - mówi nam Andrzej Gwiżdż, analityk rynków finansowych Portu.pl
Moim zdaniem jeżeli mówimy o inwestycjach o niskim ryzyku, są to lokaty i obligacje z odpowiednim do naszych potrzeb podziałem walut. Dla osób chcących podejmować wyższe ryzyko rekomenduje rozmowę ze specjalistą - tłumaczy Maciej Przygórzewski, COO w Currency One
Czytaj także: Jak zadbać o bezpieczeństwo finansowe swojego dziecka?
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję