- Jeszcze w poniedziałek rano platforma giełdy działała, ale miała liczne błędy
- Miesiąc temu firmę opuścił CEO
- Teraz, strona jest zablokowana, a przedstawiciele BitForex milczą
- Fani kryptowalut i użytkownicy giełdy podejrzewają, że to "exit scam"
Enigmatyczna blokada giełdy BitForex
Nagłe zawieszenie wypłat przez Bitforex było dla wielu szokiem, zwłaszcza przy braku oficjalnego komunikatu ze strony giełdy. Przedstawiciele BitForex wciąż milczą. Obecnie kilka portfeli powiązanych z giełdą jest monitorowanych pod kątem aktywności jako próba ustalenia kierunku odpływu środków.
Jak zauważył bowiem użytkownik @ZachXBT na platformie X (dawniej Twitter), 23 lutego trzy portfele Bitforex odnotowały odpływ około 56,5 mln USD w formie kryptowalut. Wkrótce po transferze giełda przestała przetwarzać transakcje.
Konto giełdy na platformie X nie było aktualizowane od maja 2023 roku. Na oficjalnym kanale Biftofex w aplikacji Telegram użytkownicy giełdy zgłaszają liczne problemy ze swoimi kontami. Nie mogą się na nich zalogować, nie działa interfejs czy bilans konta wskazuje “zero”. Kilku użytkowników zgłasza, że zostali… zablokowani przez platformę giełdy.
My też próbowaliśmy dostać się na BitForex.com, ale także i dla naszej redakcji dostęp jest zablokowany:

Źródło: BitForex.com
Dość osobliwe, biorąc pod uwagę, że w nagłówku opisu BitForex w wyszukiwarce Google możemy przeczytać “najbezpieczniejsza platforma do handlu bitcoinem”:

Źródło: Google.
W weekend niektóre miejsca na witrynie giełdy miały być jeszcze aktywne. Między innymi, wciąż można nyło zobaczyć komunikat z 31 stycznia mówiący o opuszczeniu firmy przez CEO, Jasona Luo. To ostatnie ogłoszenie, jakie miało widnieć na stronie.
We wrześniu 2023 roku Bitforex był jedną z wiodących globalnych giełd kryptowalut pod względem kapitalizacji. Jego dzienny wolumen obrotu wynosił około 2,6 mld USD w kryptowalutach.
Obecnie, CoinMarketCap nie dostarcza danych na żywo dotyczących Bitforex. Giełda BitForex posiadała znaczną część podaży kryptowalut TRB (18%) i OMI (7%)
Wcześniejsza krytyka giełdy dotycząca fałszywych wolumenów obrotu, w połączeniu z działaniem bez licencji w Japonii. Już niemal przed rokiem, bo w kwietniu 2023 roku Japońska Agencja Usług Finansowych (FSA) oskarżyła Bitforex o naruszenie krajowych przepisów dotyczących rozliczania funduszy.
Według japońskiego regulatora, wraz z kilkoma innymi platformami, giełda prowadziła działalność w kraju bez odpowiedniej rejestracji.
Sytuacja ta odzwierciedla nieodłączne ryzyko związane z giełdami kryptowalut i podkreśla krytyczną potrzebę jasnej komunikacji w celu utrzymania zaufania użytkowników. To dla niektórych bolesne przypomnienie luk i licznych oszustw w świecie krypto.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję