Na temat debiutu giełdowego ContextLogic (WISH) - operatora platformy zakupowej e-commerce Wish, było w polskich mediach głośno w grudniu 2020 roku, z uwagi na osobę Piotra Szulczewskiego. Założony przez niego technologiczny start up debiutujący na giełdzie przy Wall Street to była nie lada sensacja, o której pisało się nawet na 'pudelku'. Ale w 2021 roku wiele rzeczy poszło nie tak jak miało. Chociaż IPO Wish było bardzo udane, bo firma Szulczewskiego sprzedała akcje po 24 USD, pozyskując tą drogą 1,1 miliarda USD i osiągając kapitalizację ponad 14 miliardów USD, debiut na rynku publicznym rozczarował na całej linii zamykając się spadkiem o ponad 16%. Zważywszy na ówczesne warunki rynkowe oraz fakt, że inne głośne debiuty odbywające się w tym samym czasie okazały się spektakularnym sukcesem (jak np. Airbnb czy DoorDash), słaby debiut Wish nie zapowiadał nic dobrego.
Po latach fali wzrostowej, Wish odnotował koszmarny 2021 rok mierzony nie tylko w notowaniach giełdowych. Złożył się na to lawinowy spadek użytkowników, gwałtowne spadki przychodów i liczne trudności operacyjne jak problemy z chińskimi dostawcami, blokady w sklepach z aplikacjami (m.in we Francji - największym rynku Wish w Europie) z uwagi na zarzuty pośrednictwa w handlu podróbkami i produktami trzeciej kategorii bez certyfikacji wymaganych np. w Unii Europejskiej. W listopadzie prezes i założyciel Wish Piotr Szulczewski zdecydował się ustąpić ze stanowiska prezesa w lutym 2022 roku (ale pozostanie w zarządzie firmy), a 20 grudnia Joseph Lonsdale nagle ogłosił, że rezygnuje z pracy w radzie dyrektorów, co tylko spotęgowało pan