DAX to chyba ulubiony indeks większości spekulantów i trudno się temu dziwić, bo zazwyczaj sporo się na nim dzieje. A jeśli dodamy do tego jeszcze wysoką dźwignię finansową… Jak uzyskać ekspozycję na najpopularniejszy europejski indeks?
Zaczynamy kolejny odcinek Kursu CFD od A do Z, którego partnerem jest Dom Maklerski X-Trade Brokers. W tej lekcji zajmę się kolejnym popularnym instrumentem, na który możemy uzyskać lewarowaną ekspozycję z wykorzystaniem instrumentów pochodnych, w tym szczególnie kontraktów różnicowych i terminowych.
Mowa o bardzo popularnym wśród spekulantów niemieckim indeksie trzydziestu największych spółek notowanych na giełdzie we Frankfurcie, popularnie nazywanym DAX-em. Od września tego roku DAX będzie składał się z czterdziestu spółek, które w dodatku będą musiały spełniać większe wymogi, aby znaleźć się w portfelu indeksowym - m.in. konieczne będzie osiągnięcie dodatniego wyniku EBITDA (zysk operacyjny przed oprocentowaniem od zobowiązań, opodatkowaniem i amortyzacją) na przestrzeni ostatnich dwóch lat obrotowych. Taka decyzja niemieckiej giełdy była związana z zeszłorocznym skandalem wokół upadłej spółki Wirecard, która dopuszczała się oszustw księgowych na ogromną skalę, jednocześnie wchodząc w skład jednego z najważniejszych europejskich indeksów giełdowych.
Nadchodzące zmiany w indeksie DAX mogą wiązać się ze zwiększoną zmiennością, co jest nie lada okazją dla spekulantów, choć oczywiście wiąże się z podwyższonym ryzykiem.
Traderzy uzyskują krótkoterminową ekspozycję na czołowy niemiecki indeks za po