Przed Szwajcarami ważne wydarzenie o charakterze polityczno-gospodarczym. Już 10 czerwca obywatele jednego z najbogatszych i najbardziej neutralnych państw, podejdą do urn w referendum dotyczącym bankowości w kraju. Referendum podjęte z inicjatywy grupy Vollgeld dotyczyć będzie radykalnej reformy banków, która jeśli wejdzie w życie, to całkowicie odbierze im możliwość kreowania dodatkowego pieniądza. Zdania w tej sprawie są podzielone, eksperci ostrzegają przed poważnymi konsekwencjami, Szwajcarski Narodowy Bank mówi o niebezpiecznym eksperymencie, a inicjatorzy uważają się za wybawicieli systemu finansowego. Czy europejska bankowość znajdzie się w niebezpieczeństwie?
Działacze Inicjatywy są zwolennikami wyłączności banku centralnego na kreowanie zarówno pieniądza gotówkowego i bezgotówkowego. Zbyt duży udział instytucji prywatnych tj. banków komercyjnych, według nich zmniejszył rolę i tradycję funkcjonowania Szwajcarskiego Narodowego Banku. Przyczyny doszukują się w rozwoju płatności elektronicznych i utrzymywaniu niskich rezerw bankowych. Vollgeld chcą aby to SNB w pełni kontrolował podaż pieniądza. Banki komercyjne zostałyby pozbawione możliwości udzielania kredytów w kwocie większej niż kwota zdeponowana. Grupa Vollgeld optuje za koncepcją suwerennego pieniądza. W myśl idei, banki komercyjne nie mogłyby tworzyć dodatkowego kapitału.
Inicjatywa Vollgeld sięga już 2011 roku, kiedy to grupa zbierała pierwsze podpisy do inicjatywy obywatelskiej. Zgodnie z wymogiem minimalnej ilości 100 tys. podpisów, grupie udało się zdobyć ich ponad 110 tys.
Tak jak wspominałam, ich pr