Reklama
WIG82 389,49+1,02%
WIG202 423,22+1,19%
EUR / PLN4,32+0,08%
USD / PLN4,01+0,36%
CHF / PLN4,42+0,27%
GBP / PLN5,04+0,17%
EUR / USD1,08-0,29%
DAX18 490,53+0,07%
FT-SE7 963,63+0,40%
CAC 408 237,54+0,40%
DJI39 760,08+1,22%
S&P 5005 248,49+0,86%
ROPA BRENT85,69-0,01%
ROPA WTI81,73+0,01%
ZŁOTO2 194,67+0,13%
SREBRO24,43-0,57%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

usługi automatycznego doradztwa

Czy wyobrażaliście sobie, jak będziemy inwestować na rynku kapitałowym za 5, 10 i 20 lat? Czy wciąż sami będziemy podejmować decyzje inwestycyjne, czy zrobi to za nas sztuczna inteligencja? Sposób inwestowania w przyszłości zdradzają dzisiejsze trendy nie tylko w branży finansowej, ale także w komunikacji, transporcie i zmianach zachowań społecznych. Wszystko ma być prostsze, wygodniejsze i bardziej dostępne. I wszystko to obraca się wokół automatyzacji. Automatyczne samochody, automatyczna obsługa klientów, automatyczne inwestowanie.

Dzisiaj inwestowanie jest dosyć trudne. Musisz znać się na ekonomii i finansach, spędzić mnóstwo czasu na analizowaniu spółek lub zaufać doradcom finansowym, którym zapłacisz wysokie prowizje. Oferowane produkty są często niezrozumiałe, a system wynagradzania instytucji finansowych i ich pośredników zawiły. Zdecydowana większość technologii oferowanych klientom w domach maklerskich dobiega kresu swojego życia. Są to często programy instalowane na komputerach lub strony internetowe wykorzystujące technologię flash i Java. Sprzedaż opiera się na własnych punktach obsługi klienta, agentach i doradcach. Oferowane usługi są bardzo zbliżone do siebie, a aplikacje mają identyczne funkcjonalności.

O kształcie usług w przyszłości zadecydują jednak klienci i ich potrzeby. W kolejnej odsłonie rewolucji w usługach finansowych klienci bardziej oczekują innowacji i indywidualnych rozwiązań w usługach inwestycyjnych niż w bankowości czy ubezpieczeniach.

  • Klienci szukają dobrego, automatycznego serwisu zaspokajającego ich potrzeby zamiast rozmowy z doradcą. Ten trend widoczny jest w sklepach internetowych, bankowości elektronicznej, zamawianiu taksówek, serwisach informacyjnych.
  • Coraz mniej osób ufa swoim bankom i doradcom. Według badań firmy Accenture aż 71% respondentów w przedziale wiekowym 18-34 „wolałoby pójść do dentysty niż posłuchać rad swojego banku”.
  • Usługi inwestycyjne postrzegane są jako drogie, a system wynagradzania instytucji finansowych i ich pośredników jako zawiły i nieprzejrzysty. Klienci szukają tańszych i prostszych metod inwestowania.
  • Klienci upatrują większą przejrzystość, szerszą dostępność, lepszą wygodę oraz mniejsze ryzyko w usługach automatycznych typu robo-advisory.

 

Z badań firmy Accenture wynika, że 78% badanych jest gotowych używać wsparcia całkowicie wygenerowanego elektronicznie. 73% wyraziło opinię, że usługi inwestycyjne powinny być spersonalizowane, a dla 59% badanych nie ma znaczenia sposób komunikacji z doradcą finansowym.

Powstające obecnie technologie zmienią sposób inwestowania zarówno samodzielnych, aktywnych spekulantów, jak i długoterminowych inwestorów. Będziemy obserwowali dynamiczny rozwój handlu algorytmicznego i usług automatycznego doradztwa (robo-advisory). Zmieniać się będzie sposób komunikacji oraz dotarcia do klientów od tradycyjnych serwisów internetowych w stronę sieci społecznościowych i wyspecjalizowanych komunikatorów. Przyjrzyjmy się tym zmianom bliżej.

Handel algorytmiczny

Handel algorytmiczny odpowiada dzisiaj za ponad 80% transakcji giełdowych. Dzięki niemu inwestorzy mogą kontrolować wiele rynków przez 24 godziny na dobę oraz uwolnić się od negatywnych emocji, inwestując zgodnie z przetestowanym planem. Automatyzacja przywraca inwestorom wolność. Odrywa ich od żmudnego wpatrywania się w ekran monitora i ciągłego obserwowania tabeli notowań i wykresów.

Oczywiście handel algorytmiczny towarzyszy inwestorom od lat, jednak teraz nie jest zarezerwowany dla dużych instytucji finansowych i programistów. Dzisiaj każdy inwestor, nawet ten z budżetem kilkuset złotych, ma do niego dostęp. W ciągu kilku minut, bez znajomości programowania, możemy zbudować, przetestować i uruchomić swój własny automat na rachunku inwestycyjnym. Będziemy go kontrolować przez komputer, tablet i telefon z dowolnego miejsca na ziemi, gdyż wszystkie obliczenia odbywają się w chmurze. Inwestorzy zyskają nowe metody realizacji transakcji i na szerszą skalę będą mogli stosować strategie arbitrażowe, handel w parach i korelacje między instrumentami. Swój rozkwit mogą zanotować metody inwestycyjne oparte na zmienności, w których inwestor nie musi prognozować kierunku ruchu. Brzmi skomplikowanie, ale w praktyce dzięki nowym technologiom metody te są dużo prostsze niż cała wiedza i czas potrzebny do zrobienia klasycznej analizy. Handel algorytmiczny to metoda, która umożliwia przygotowanie logicznego planu określającego zasady kupowania i sprzedawania instrumentów finansowych. Dzięki z góry ustalonym zasadom możemy sprawdzić ich działanie w przeszłości i algorytm przetestować, poznając jego wady, zalety, zagrożenia i potencjał jeszcze przed uruchomieniem na prawdziwym rachunku. Nowe technologie umożliwiają nam dzisiaj budowanie algorytmów bez znajomości programowania. To jak budowanie z klocków LEGO. Przykładowo, w serwisie Exeria.com po jednym kliknięciu myszy użytkownik ma dostęp do długich danych historycznych, bieżących notowań, narzędzi do budowania, testowania i uruchamiania robotów. To wszystko online bez konieczności kupowania i instalowania drogiego oprogramowania na komputerze. To zmiana jakościowa, która otwiera drogę do inwestowania dla bardzo szerokiego kręgu ludzi, którzy dotychczas nie mieli czasu na analizowanie rynków i śledzenie kursów.

 

Reklama

Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 1

Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 1

Automatyzację wykorzystamy również w dużo prostszych sytuacjach. Czekając na przebicie linii trendu, wybicie z formacji, przecięcie średniej – we wszystkich tych sytuacjach algorytm przypilnuje momentu realizacji transakcji. Chcemy inwestować w złoto, ale nie wiemy jak? Możemy wykorzystać gotowy algorytm, który kupi w momencie rozpoczęcia trendu wzrostowego, przypilnuje naszą pozycję i ją zamknie, kiedy cena zacznie spadać.

Robo-advisory

Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 2

Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 2

Mam kilkadziesiąt tysięcy wolnej gotówki w banku i żadnych pomysłów na jej wydanie. Zostawić ją to rozrzutność, więc zabieram się za inwestowanie. Wyciągam telefon i otwieram serwis z inwestycjami, który, podobnie jak system rezerwacji hoteli lub zamawiania taksówek, pozwoli mi wybrać najlepszą dla mnie opcję. Odpowiadam na zadane pytania – wybieram minimum trzy lata inwestycji i dopuszczam ryzyko małej straty. Mam trzy pierwsze propozycje do wyboru. Mógłbym zainwestować w biotechnologię i turystykę, ale wybieram wirtualną rzeczywistość, bo sam z niej codziennie korzystam. Moja inwestycja będzie aktywnie nadzorowana przez algorytm, który codziennie sprawdza notowania, wyniki finansowe, dane ekonomiczne i nastrój na rynku, kupując i sprzedając odpowiednie akcje. Na swoje konto mogę regularnie przelewać dodatkowe oszczędności, które zostaną automatycznie zainwestowane zgodnie z wybranym przeze mnie planem. Z taką wizją przyszłych usług inwestowania utożsamiają się usługi robo-advisory, czyli usługi automatycznego doradztwa lub zarządzania. Dzięki nim krąg inwestorów może powiększyć się o miliony ludzi z całego świata.

Aktywa finansowe gospodarstw domowych w USA, Europie, Kanadzie, Australii i Japonii wynoszą ponad 60 trylionów dolarów. W USA aktywa gospodarstw domowych zgromadzone w akcjach i funduszach inwestycyjnych stanowią 46% aktywów – ponad 13 trylionów dolarów. Rynek aktywów dostępnych do zarządzania rośnie szybko. Wartość finansowa netto gospodarstw domowych wzrasta w tempie 7% rocznie. W samych Stanach Zjednoczonych znajdują się 33 milionów gospodarstw domowych z aktywami od 100 tysięcy do miliona dolarów. Ich średnie aktywa finansowe wynoszą 320 tysięcy dolarów, a aktywa zgromadzone w akcjach i funduszach to 150 tysięcy USD. Ze względu na aktywa poniżej miliona gospodarstwa te nie mają możliwości korzystania z profesjonalnych usług zarządzania. Ta ogromna grupa klientów może zostać z powodzeniem obsłużona dzięki usługom automatycznym.

Reklama

Usługi robo-advisory stają się niezwykle ważne dla obecnych na rynku instytucji finansowych ze względu na obserwowane niższe koszty ich świadczenia. Rozwój usług robo-advisory spowoduje spadek prowizji z asset management, który może być zrekompensowany obniżeniem minimalnych progów wejścia oraz zwiększeniem ilości klientów. Obecne na rynku instytucje finansowe w USA, podejmując walkę rynkową poprzez obniżenie prowizji, mogą w najbliższych latach utracić przychody rzędu kilkudziesięciu miliardów rocznie (zakładając obniżenie prowizji z 1% do 0,61% - ATKearney report). Duże podmioty w branży nie mogą przegapić tego wyzwania i zarazem szansy. O przyszłej sile konkurentów w tej branży można mówić w kontekście zainwestowanych środków w nowe przedsiębiorstwa i ich pomysły. Prym pod tym względem wiodą firmy ze Stanów Zjednoczonych. W nowe start-upy inwestują nie tylko fundusze typu venture, ale także instytucje finansowe, jak Citi Bank, JP Morgan, Goldman Sachs, które nie chcą przegapić okazji i nowego trendu. W grę wchodzą setki milionów dolarów. Przykładowo, Betterment otrzymał ponad 275 milionów dolarów dofinansowania, Personal Capital – ponad 265 milionów, Wealthfront - ponad 204 milionów. Na polskim rynku z pewnością znajdzie się miejsce na usługi robo-advisory, ale biorąc pod uwagę koszty rozwoju technologii, a także ofertę płynnych instrumentów finansowych (akcji, obligacji, funduszy), będą to raczej usługi globalne niż rozwiązania przygotowane specjalnie dla Polaków. Podobnie jak trudno wyobrazić sobie dzisiaj wyszukiwarkę, serwisy społecznościowe, portale rezerwujące hotele działające tylko dla Polaków, tak trudno będzie utrzymać i rozwijać usługi robo-advisory skierowane tylko na nasz rynek. Oprócz braku dostępności płynnych instrumentów - np. amerykańskich ETF-ów, kluczowe znaczenie ma tu również koszt produkcji i wielkość rynku. Same Stany Zjednoczone pod tym względem są kilkaset razy większe od Polski. Chociaż nasz rynek jest mały, to nie brak w Polsce zdolnych programistów i dobrych pomysłów. Trzy lata temu poznańska firma rozwijająca serwis Exeria otrzymała w Nowym Jorku bardzo prestiżową nagrodę Benzinga Fintech Awards. Nagrody te są „Oskarami” dla oprogramowania przeznaczonego na rynek kapitałowy. Exeria wygrała jedną z głównych kategorii – Finding Alpha (pokonać rynek) właśnie za swoje rozwiązania w zakresie algorytmów i automatyzacji.

 

Jeszcze w 2010 roku wydatki na technologie finansowe (FinTech) wyniosły mniej niż 2 miliardy dolarów. Tymczasem w 2018 roku przekroczyły 50 miliardów. To ogromny wzrost wydatków w ciągu kilku lat. Jednym z liderów tego dynamicznego wzrostu (z udziałem 30% w 2018 roku) są technologie, które dzięki automatyzacji pomogą nam lepiej inwestować i zarządzać naszym majątkiem.

Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 3

Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 3

Dlaczego szeroki dostęp do usług inwestycyjnych jest ważny?

Czy widzieliście wykres zmian wynagrodzeń nałożony na produktywność przedsiębiorstw? Od 1979 roku produktywność urosła sześć razy bardziej niż wynosił wzrost wynagrodzeń. Dzieje się tak dzięki automatyzacji i postępowi technicznemu. Wykres ten obrazuje jednocześnie, że w dzisiejszym świecie bogacą się głównie właściciele przedsiębiorstw, zostawiając w tyle pracowników. Jeżeli chcemy nadążyć za zmianami, musimy stać się właścicielami choćby cząstek różnych firm, a jest to możliwe głównie dzięki inwestycjom na giełdzie. Kiedy to zrozumiemy, zaczniemy poszukiwać łatwo dostępnych i masowych rozwiązań. Walkę o klienta wygrają domy maklerskie, które będą dysponowały odpowiednią technologią.

Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 4
Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 4

Sieci społecznościowe

Reklama

W 1906 roku na targu bydła w Plymouth angielski statystyk Francis Galton zapytał osiemset osób, jaką wagę ma zabity wół po oprawieniu. Uczestnicy zapisywali swoje odpowiedzi na osobnych kartkach, a Galton obliczył, że średnia wartość wszystkich oszacowań odbiegała o zaledwie jeden procent od rzeczywistej wagi zwierzęcia (1198 funtów). To przykład mądrości tłumu, która może być wykorzystana również do osiągnięcia przewagi na rynkach finansowych. Technologie związane z sieciami społecznościowymi pomogą nam szybciej wymieniać się informacjami.

W sieci społecznościowej znajdziemy nie tylko wiadomości, wykresy i okazje inwestycyjne. Sieć umożliwia swoim użytkownikom także wymianę gotowych strategii inwestycyjnych, szablonów wykresów i portfeli. Użytkownicy mogą dzielić się zleceniami, a nawet automatycznie je kopiować. Takie rozwiązania ułatwiają wyszukanie ciekawej sytuacji na rynku i kontrolowanie wydarzeń gospodarczych. Oszczędzają nasz czas i ryzyko. Nie do przecenienia jest również ogromny walor edukacyjny społeczności. Dzięki sieci po prostu łatwiej i szybciej uczymy się wyszukiwać i korzystać z określonych sytuacji, dostając codziennie solidną dawkę praktycznych porad i wskazówek. Korzystając z mądrości tłumu, razem inwestujemy lepiej. Legendarne sale dogrywek, w których gromadziliśmy się w czasie sesji w latach 90., ustąpiły miejsca zacisznym pokojom w naszych domach. Dzisiaj wracają w wielkim stylu w postaci wirtualnych społeczności.

Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 5

Jak będziemy inwestowali za kilka lat? Czy domy maklerskie staną się firmami technologicznymi? - 5

Świat wymaga od nas coraz więcej. Bez dostępu do nowoczesnych technologii to inni będą uszczuplać nasze portfele na rynku. Jak wygrać bez robota, który przez 24 godziny na dobę kontroluje 50 rynków, wchodząc i wychodząc tylko w ściśle określonej sytuacji? Jak wygrać ze społecznością wielu inwestorów, którzy ciągle wyszukują sytuacje na setkach instrumentów? Jak wygrać z automatycznym portfelem skanującym codziennie setki akcji? Na szczęście nowoczesne technologie umożliwiają również dostęp do nich na masową skalę, a więc nawet dysponując niewielką kwotą, możemy z nich korzystać. Jesteś nowicjuszem albo wytrawnym inwestorem, który chce zarabiać na rynkach finansowych? Każda podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. Zacznij korzystać z automatycznych rozwiązań.

Czytaj więcej

Artykuły związane z usługi automatycznego doradztwa