Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,21%
USD / PLN3,98-0,20%
CHF / PLN4,42-0,19%
GBP / PLN5,03-0,23%
EUR / USD1,08-0,02%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

TRO

Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara, co ma związek ze schłodzeniem nastrojów na rynkach akcji - niewykluczone, że pretekstem są ponad 2 proc. spadki cen ropy naftowej po tym, jak niedzielne rozmowy w ramach kartelu OPEC+ nie przyniosły ustaleń ws. utrzymania ograniczeń wydobycia surowca. Negatywnie zostały też odebrane informacje o wpisaniu kolejnych chińskich firm na czarną listę przez administrację Trumpa. Z pesymizmu wyłamuje się m.in. funt, który radzi sobie dzisiaj dobrze za sprawą spekulacji prasowych o możliwym porozumieniu ws. umowy handlowej jeszcze w tym tygodniu. The Telegraph pisze, że UE jest skłonna do kompromisu ws. rybołóstwa, co może przyspieszyć też inne tematy, zwłaszcza jakoby unijny negocjator Michel Barnier miał być ponaglany przez Komisję Europejską i samą Ursulę von der Leyen (The Times). Tylko, że ile już razy mieliśmy "optymistyczne" poniedziałki na funcie?

W temacie koronawirusa agencje podają, że brytyjski nadzór może na dniach wydać zgodę dla szczepionki Pfizer/BioNTech, a pierwsze szczepienia mogą ruszyć od przyszłego poniedziałku, 7 grudnia. Z kolei w Unii Europejskiej może być to temat dopiero na styczeń. W temacie lockdownu to sygnały o planach częściowego znoszenia restrykcji napływają z Włoch i Irlandii, podczas gdy szef resortu gospodarki w niemieckim rządzie dał do zrozumienia, że częściowy lockdown może zostać utrzymany aż do wiosny.

W nocy opublikowane zostały dane PMI za listopad dla Chin, które wypadły lepiej od prognoz (wskaźnik dla przemysłu wzrósł do 52,1 pkt., a dla usług do 56,4 pkt.), które wskazują na dalszą poprawę w tamtejszej gospodarce. Odczyty został jednak zignorowane przez rynek. Poza tym dzisiaj uwagę mogą zwrócić dane nt. inflacji CPI w Niemczech i Kanadzie, oraz odczyt Chicago PMI w USA.

OKIEM ANALITYKA - Kończymy listopad...

Reklama

Dzisiaj ostatni dzień handlu w listopadzie, który wypadł zaskakująco dobrze. Indeksy rynków akcji powróciły w poziomy oglądane w wakacje, dolar zaliczył wyraźniejszą przecenę, a fala spekulacji dotarła nawet na rynek kryptowalut. Wspólny mianownik? Nadal duża ilość taniego pieniądza, który szuka "gorących" okazji. W listopadzie rynki były zmęczone Trumpem, więc ucieszyły się z wyboru Bidena, zwłaszcza, że ten będzie miał związane ręce przez Senat (zwłaszcza w sprawach podatkowych). Z kolei doniesienia o szczepionkach, które w najbliższych tygodniach będą zatwierdzane przez organa nadzorcze, przykryły smutne statystyki COVID-19 i doniesienia o wprowadzanych obostrzeniach. Rynki wyraźnie chcą dyskontować lepszą przyszłość i nie przejmować się tym, co tu i teraz. Czy to słuszna strategia? 

Gdybyśmy uśrednili rynkowe opinie, to dobra koniunktura może potrwać jeszcze przez kilka(naście) miesięcy, a lokalne korekty będą krótkie i nie zaburzą trendów. Rynki akcji osiągną nowe szczyty, a dolar pozostanie słaby wobec większości walut. Tak proste, że aż za bardzo? Pierwsza połowa grudnia może upłynąć pod znakiem weryfikacji stanu globalnej gospodarki po listopadzie, który był trudnym okresem ze względu na lockdowny - stąd też w USA warto będzie zerkać na odczyty indeksów ISM i dane Departamentu Pracy, a w Europie figury PMI. W połowie miesiąca powinny też napłynąć tzw. twarde dane nt. produkcji przemysłowej, czy sprzedaży detalicznej. Najbliższe dni upłyną też pod znakiem oczekiwań na decyzje Europejskiego Banku Centralnego, jakie zapadną na posiedzeniu 10 grudnia (rynek stawia na więcej QE i nowe TLTRO), a także ustalenia dotyczące Brexitu.

Czytaj więcej