Aktywność na rynkach finansowych możemy podzielić względem wielu kryteriów. Jednym z nich jest to, w jakim rynku chcemy uczestniczyć, czyli – innymi słowy – kryterium tym będzie dobór instrumentu finansowego. Mogą to być akcje spółek akcyjnych notowanych na danej giełdzie, np. warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. W takim przypadku mówimy przede wszystkim nie o spekulacji, lecz inwestowaniu. Pod względem czasowym może ono być krótkoterminowe, średnioterminowe lub długoterminowe. Konkretne różnice naszego horyzontu czasowego, czyli długości trwania otwartej pozycji (w tym wypadku zakupionych akcji do portfela inwestycyjnego) są relatywne. Przyjmuje się jednak, że inwestycje długoterminowe w akcje, najbardziej z reguły intratne, obejmują miesiące lub lata otwartej pozycji.
Przy inwestowaniu w akcje sprawdzi się dobrze nie tylko analiza techniczna, lecz analiza fundamentalna, czyli kolokwialnie mówiąc badanie ogólnego standingu finansowego spółki, stopnia jej kapitalizacji i stosunku ceny do zysku. Wybierając inne instrumenty finansowe, warto zmienić strategię inwestycyjną. Ciekawie wygląda w tym przypadku trading Forex. Forex, jak wiadomo, to rynek handlu walutowego. Czym jest trading? Polega to na zakupie kursu danej pary walutowej i próbie odsprzedania go z zyskiem. W przypadku rynku Forex trader dodatkowo ma możliwość zwielokrotnienia swoich zysków (lub strat) za pomocą lewaru, czyli dźwigni finansowej. Dzięki temu na tym rynku możliwe jest stosowanie krótkich strategii pod względem horyzontu czasowego, czyli strategii short term. Obejmują one otwieranie pozycji na jeden dzień lub kilka. W wypadku tego pierwszego wariantu można nawet mówić o tzw. daytradingu, czyli jak sama nazwa wskazuje, inwestycji jednodniowej, polegającej na zamykaniu danej pozycji w tym samym dniu (a konkretniej w czasie trwania tej samej sesji), w którym została ona otwarta. Ze względu na to, że trading obarczony jest stosunkowo dużym ryzykiem inwestycyjnym, warto jeszcze przed rozpoczęciem inwestowania zapoznać się z różnymi strategiami inwestycyjnymi.
Podstawowa bowiem różnica pomiędzy inwestycją a spekulacją, to fakt, czy w trakcie decyzji inwestycyjnej kierujemy się popartymi np. analizą techniczną wskaźnikami i wiedzą, czy też próbujemy tylko oszacować w danym momencie następne świece kursu. Ta ostatnia metoda jest niemniej popularna, zwłaszcza na podobnym względem Forex rynku opcji binarnych i stosowaniu hazardowej strategii martingale (wielu inwestorów jest jednak sceptycznie nastawiona do jej skuteczności).