W Szwajcarii powraca stabilność. Ceny producentów i importu spadły o 0,6% w ujęciu rocznym. Zmniejsza się również presja cenowa w gospodarce.
- Ceny importu spadły o ponad 5% w skali roku.
- W Szwajcarii problemem pozostaje wzrost cen podstawowych produktów.
- Według ekonomistów w 2024 r. euro będzie kosztowało ok. 0,97 CHF.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Inflacja w Szwajcarii - niższa presja cenowa
Szwajcarskie firmy obserwują obecnie spadek presji cenowej. Co więcej, w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku ceny importu zmniejszyły się o 5%.
Federalny Urząd Statystyczny poinformował o redukcji złożonego wskaźnika cen producentów i importu, który wyniósł w lipcu 109 punktów, co oznacza spadek o 0,1%. W porównaniu z lipcem 2022 r. to natomiast spadek o 0,6%.
Zobacz również: Kurs waluty jednej z głównych gospodarek świata drastycznie spada, na czym zyskuje amerykański dolar
Countries across the globe are struggling to contain sky-high inflation, but not Switzerland. So, how did this small western European nation do it? We go on the ground in Switzerland to find out. (via @CNBCi) pic.twitter.com/qQFcGaJgsr
— CNBC (@CNBC) August 12, 2023
Wskaźnik PPI uważany jest za kluczowy wskaźnik przyszłej inflacji konsumenckiej (CPI) i bardzo wrażliwy na zmiany cen surowców.
W czerwcu Szwajcaria została pierwszym państwem Europy, w którym inflacja bazowa znalazła się w okolicach rzeczywistego celu wyznaczonego przez bank centralny. Główny odczyt wykazuje natomiast najsłabsze tempo wzrostu cen od stycznia 2022 r. Problemem wydaje się jednak uporczywy wzrost cen podstawowych produktów.
Zobacz również: Duży deweloper ogłosił częściową upadłość! Wcześniej zebrano środki od 30 tys. osób
“W ciągu ostatnich 3 dekad zwykle około 20% towarów mogło mieć wzrost cen powyżej 1%. Dzisiaj w Szwajcarii ponad 65% wszystkich towarów i usług doświadcza podwyżek” - komentuje Andrea Maechler szwajcarska ekonomistka związana w przeszłości z SNB.
Niemniej, gospodarka była odporna na wahania cen energii. Pod koniec 2022 r. stawki w Szwajcarii rosły w tempie ok. 16,2%. Jest to znacznie poniżej poziomów, jakie widywano w Niemczech (25%), Holandii (30%), Wielkiej Brytanii (52,3%) i Włoszech (64,7%).
Według Economist Intelligence Unit Zurych i Genewa utrzymują się wśród 10 najdroższych miast na świecie (odpowiednio 6 i 7 miejsce). Według analityków drożej jest tylko w Singapurze, Nowym Jorku, Tel Awiwie, Hongkongu i Los Angeles.
Jakie prognozy ma przed sobą frank szwajcarski (CHF)?
Ze względu na powrót stabilności frank zyskuje na rynku. W ostatnich latach prognozy niemal wszystkich największych europejskich banków znacząco różniły się od rzeczywistych danych. W związku z normowaniem się sytuacji dotyczącej inflacji ekonomiści wydają się ostrożniej podchodzić do szacunków.
Notowania EUR/CHF - 1 miesiąc
Źródło: TradingView
Na podstawie prognoz dwóch największych banków strefy euro, frank w kolejnych miesiącach może się umacniać.
“W horyzoncie 6-miesięcznym może nadal nieznacznie wzrosnąć do 0,95 EUR/CHF” - twierdzi Deutsche Bank.
Bank BNP Paribas spodziewa się z kolei, że w lutym 2024 r. euro będzie kosztowało 0,96 CHF. Na przyszły rok średnio 13 ankietowanych banków oczekuje poziomu 0,97-0,99.
Zobacz również: Spadek o 98% w mniej niż dwa lata! Jedno z największych rozczarowań o ogromnych niegdyś ambicjach
Prognozy dla franka szwajcarskiego (CHF) na 2024 rok
Źródło: schweizer-franken.eu