Hiszpański indeks IBEX 35, czyli benchmark giełdy papierów wartościowych w Madrycie. W jaki sposób i na jakich warunkach można na nim handlować z dźwignią i z możliwością zajmowania pozycji w obie strony?
Zaczynamy kolejny odcinek Kursu CFD od A do Z, którego partnerem jest Dom Maklerski X-Trade Brokers i w którym staram się przystępnym językiem podejmować tematy związane z lewarowanymi instrumentami pocdhodnymi. W tym odcinku wezmę pod lupę kolejny indeks giełdowy, na którym możemy spekulować z wykorzystaniem dźwigni finansowej. Poprzednio opowiadałem o indeksie Euro STOXX 50 i o tym jak uzyskać na niego ekspozycję z wykorzystaniem derywatów, teraz nadszedł czas na indeks lokalny, a konkretnie skupiający największe i najbardziej płynne spółki notowane na giełdzie w Madrycie. Mowa oczywiście o indeksie IBEX 35, w którym znajdziemy - jak sugeruje sam symbol - trzydzieści pięć komponentów, o których opowiem więcej już za chwilę.
IBEX35 jest uznawany za benchmark hiszpańskiej giełdy, jego kalkulacją od lutego 1992 r. zajmuje się spółka BME, która jest operatorem giełdy w Madrycie. Jest to więc stosunkowo młody indeks, jak na europejskie standardy rynków rozwiniętych. Dla porównania, nasz WIG20 wystartował zaledwie dwa lata później, w kwietniu 1994 r.
Od wielu indeksów czołowych giełd świata odróżnia go również to, że daleko mu do historycznych szczytów, które zostały wyznaczone w 2007 r., po kilku latach prosperity w nowym stuleciu, tuż przed wybuchem globalnego kryzysu finansowego (ponad 15 700 pkt.). IBEX 35 nie zdołał też jak dotąd odrobić zeszłorocznych pandemicznych spadków (z 9950 pkt