Czwartek przyniósł lekkie osłabienie złotego wobec euro, co przykładało się na wzrost pary EUR/PLN w okolice poziomu 4,71, natomiast kurs USD/PLN utrzymał się w pobliżu 4,60
Publikacje danych makroekonomicznych miały niewielki wpływ na notowania złotego w czwartek, jednak umiarkowane nastroje mogły wynikać ze spadków w indeksach giełdowych, gdzie w istotnym stopniu do ruchu przyczyniły się notowania akcji banków raportujących wyniki. Ponadto jak wynika z raportu NBP, w czerwcu tego roku sektor bankowy zanotował stratę w kwocie 1,32 mld PLN wobec zysku wynoszącego 286 mld PLN rok wcześniej. Lepiej od złotego w regionie CEE zachowały się korona i forint. Czeska waluta zyskała blisko 1% w skali dnia do dolara pomimo braku zmian stóp procentowych na posiedzeniu CNB. Takie zachowany korony możne oznaczać, że bank centralny kontynuuje interwencje walutowe wykorzystując swój wciąż szeroki arsenał do przeciwdziałania osłabieniu CZK. W Polsce RPP od pewnego czasu sygnalizuje zbliżający się koniec cyklu podwyżek stóp, a prezentowany wyniki z majowego posiedzenia (podwyżka o 75 pb) pokazały, że tylko L. Kotecki poparł wniosek o 100 pb, natomiast P. Litwiniuk był przeciwny jakimkolwiek podwyżkom. W krótkim terminie oczekujemy utrzymania kursu EUR/PLN w pobliżu poziomu 4,70, a USD/PLN przy 4,60.
Kurs EUR/USD powrócił powyżej poziomu 1,02 po tym jak opadł entuzjazm wobec dolara po wypowiedziach członków Fed dającyc