Zgodnie z opublikowanymi dzisiaj danymi GUS dynamika nominalnej sprzedaży detalicznej w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w maju do 1,8% r/r wobec 3,4% w kwietniu, kształtując się poniżej naszej prognozy (2,3%) i konsensusu rynkowego (4,0%). Sprzedaż detaliczna liczona w cenach stałych zmniejszyła się w maju o 6,8% r/r wobec spadku o 7,3% w kwietniu. Po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych sprzedaż detaliczna w cenach stałych obniżyła się w maju o 1,1% m/m. Tym samym jej spadek w ujęciu miesięcznym odnotowano już czwarty miesiąc z rzędu.
Spadek sprzedaży detalicznej liczonej w cenach stałych w ujęciu rocznym miał w maju szeroki zakres i został odnotowany we wszystkich raportowanych przez GUS kategoriach. W naszej ocenie jest on efektem obniżającej się siły nabywczej gospodarstw domowych spowodowanej przez wysoką inflację. Tempo spadku sprzedaży wyhamowało jednak w porównaniu do kwietnia w większości kategorii (poza „meble, RTV, AGD”, „włókno, odzież, obuwie” i „farmaceutyki kosmetyki sprzęt ortopedyczny”). Uważamy, że po części odpowiadało za to ustąpienie efektu wysokiej bazy sprzed roku związanego z wybuchem wojny w Ukrainie i napływem uchodźców. Ponadto, obroty w handlu detalicznym były wspierane przez zwroty nadpłaty podatku PIT z 2022 r., które były w br. większe i dotyczyły większej liczby osób niż zazwyczaj z uwagi na zmiany systemu podatkowego w ramach tzw. „Polskiego Ładu”.
Przeciętna dynamika realnej sprzedaży detalicznej obniżyła się do -7,1% r/r w okresie kwiecień-maj z -4,1% w I kw. Dane te są spójne z naszym scenariuszem zakładającym,