Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31-0,21%
USD / PLN3,99-0,05%
CHF / PLN4,43+0,40%
GBP / PLN5,04+0,02%
EUR / USD1,08-0,16%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 959,74+0,35%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 769,81+0,02%
S&P 5005 250,04+0,03%
ROPA BRENT86,74+1,21%
ROPA WTI82,88+1,42%
ZŁOTO2 220,35+1,30%
SREBRO24,84+1,10%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

skroplony gaz ziemny

Ceny towarów wzrosły tej wiosny w związku z rosnącym popytem i rosnącymi oczekiwaniami inflacyjnymi na całym świecie, w miarę jak gospodarki wychodzą z pandemii. Fred Fromm z Franklin Equity Group analizuje implikacje dla inwestorów kapitałowych w tym sektorze.

Globalny kompleks towarów nadal otrzymywał silne wsparcie inwestorów w ciągu ostatniego miesiąca, gdy światowa gospodarka wkroczyła na nieznane terytorium. Po ponad dekadzie obaw o niewystarczający popyt i siłę nabywczą w następstwie globalnego kryzysu finansowego, na rynkach towarowych i w łańcuchach dostaw pojawiają się oznaki niewystarczającej podaży, napędzane przez popandemiczny wzrost popytu.

Wśród optymistycznych danych gospodarczych,

na całym świecie istnieje obecnie silny popyt na towary budowlane i przemysłowe, częściowo wspomagany przez obiecujące tempo szczepień przeciwko COVID-19 w głównych ośrodkach gospodarczych, co przekłada się na większy popyt na podstawowe towary. Wzrost popytu jest silny, ponieważ rozpoczął się na stosunkowo niskim poziomie z powodu pandemii, która doprowadziła również do pewnego ograniczenia zdolności produkcyjnych, co wyjaśnia, dlaczego konsumenci zaobserwowali ostatnio niedobory tarcicy i innych kluczowych produktów. Dodatkowo, zarówno konsumenci jak i hurtownicy doświadczają zakłóceń w łańcuchu dostaw na całym świecie.

Wszystkie formy transportu doświadczają opóźnień (czasami z przerwami),

w tym fracht morski, lotniczy, ciężarowy i kolejowy. Czynniki te wpływają na wzrost cen - w maju ceny tarcicy, rudy żelaza, stali, miedzi i palladu osiągnęły rekordowe poziomy, a ceny kukurydzy i soi zbliżyły się do najwyższych poziomów od 2012 roku.1 Mnożą się zaległe zamówienia, ponieważ tworzywa sztuczne, bawełna, olej palmowy, kawa, trzoda chlewna, kurczaki, produkty papiernicze, opakowania, chemikalia i inne artykuły również stanęły w obliczu niedoborów związanych z uwolnieniem spiętrzonego popytu i globalnym załamaniem łańcucha dostaw. Niedawna analiza sieci handlu towarami ujawniła, że niewystarczające dostawy wielu rzadkich minerałów, kluczowych dla produkcji telefonów komórkowych, elektroniki i sprzętu medycznego, również zakłóciły sytuację na światowym rynku.

Chociaż na świecie nie brakowało towarów,

Reklama

pojawiły się sygnały, że wąskie gardła w dostawach mogą prowadzić do niepożądanych niespodzianek, które mogą zakłócić ożywienie gospodarcze po pandemii, ponieważ system logistyczny nie jest w stanie poradzić sobie z tak gwałtownym wzrostem (wcześniej stłumionego) popytu w krótkim czasie. Nigdzie niedobory nie były bardziej dotkliwe niż w Ameryce, gdzie trwa boom: Wydatki amerykańskich konsumentów rosną o ponad 10% w skali roku, ponieważ ludzie wykorzystują dodatkowe oszczędności zgromadzone w ciągu ostatniego roku, szacowane na ponad 2 biliony dolarów, podczas gdy nadal rozdawane są kolejne bodźce2.

Rosnące oczekiwania inflacyjne i związany z tym wzrost popytu inwestorów na aktywa zabezpieczające przed inflacją,

takie jak towary, również przyczyniły się do poprawy sytuacji na rynku. Oczekiwania co do dalszego globalnego wzrostu i większa potrzeba kompensacji ryzyka inflacyjnego - wraz z nadmiarem płynności, historycznie niskimi realnymi stopami procentowymi, bodźcami fiskalnymi i słabszym dolarem amerykańskim ważonym bilansem handlowym - przyczyniły się do dotychczasowej hossy na rynkach towarowych.

Spojrzenie na kluczowe ruchy na rynku surowców w maju

Ropa

Wraz z wyraźnymi oznakami poprawy sytuacji w zakresie popytu, ceny ropy naftowej osiągnęły najwyższy poziom od 2,5 roku, ponieważ analitycy naftowi i sojusz OPEC+ (Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową i wybrani główni producenci ropy naftowej spoza kartelu) prognozowali zacieśnianie się światowego rynku ropy naftowej. Zapasy ropy naftowej i produktów rafinowanych stopniowo zmniejszały się przez całą wiosnę wraz z silnym ożywieniem w Stanach Zjednoczonych i Europie, tak że glut ropy naftowej nagromadzony podczas pandemii COVID-19 został prawie wyeliminowany, a zapasy miały się gwałtownie zmniejszyć w drugiej połowie 2021 roku. W połowie maja ceny benzyny w USA po raz pierwszy od ponad sześciu lat przekroczyły średnio 3 dolary za galon. Gwałtowny wzrost cen nastąpił po gwałtownych zakłóceniach pogodowych w Teksasie oraz po tym, jak 7 maja w wyniku cyberataku zamknięto Colonial Pipeline, największy rurociąg naftowy w Ameryce Północnej.

Gaz ziemny

Kontrakty terminowe na gaz ziemny w USA wzrosły w maju dzięki silnemu eksportowi skroplonego gazu ziemnego (LNG) i prognozom ciepłej pogody, które zapowiadają początek potencjalnie większego zapotrzebowania na paliwo dla elektrowni. Ograniczenia podaży również sprzyjały gazowi ziemnemu, ponieważ pod koniec maja zapasy w USA wyniosły 2,215 bilionów stóp sześciennych i były o 14,7% niższe niż rok wcześniej oraz o 2,8% niższe od średniej pięcioletniej.3 Czynniki fundamentalne nadal wspierają rynek w czerwcu: popyt wzrósł wraz z ponownym otwarciem kolejnych przedsiębiorstw, podczas gdy podaż jeszcze nie w pełni na to zareagowała.

Metale szlachetne i przemysłowe

Tej wiosny rynek złota wykazywał silny impet, a ryzyko inflacyjne stało się bardziej widoczne, choć popyt był również stymulowany deprecjacją dolara amerykańskiego i potencjalnie nierównomiernym ożywieniem gospodarczym w związku z odrodzeniem się w niektórych krajach kryzysu COVID-19. Po kilku miesiącach względnej stagnacji, w maju nastąpiło przyspieszenie przepływów inwestorów do funduszy inwestycyjnych opartych na złocie - głównego czynnika napędzającego rajd złota w 2020 roku. Złoto wymazało straty z 2021 r., a ceny spot wzrosły w maju o 7,8% (do 1 907 USD za uncję trojańską), co stanowi największy miesięczny wzrost od lipca 2020 r.4.

Reklama

Metale przemysłowe odbiły się pod koniec maja po niestabilnym miesiącu zdominowanym przez obawy o inflację, zacieśnianie akcji kredytowej w Chinach i nowe ogniska koronawirusów. Miedź i wszystkie pięć innych podstawowych metali bazowych śledzonych przez Londyńską Giełdę Metali (LME) - nikiel, aluminium, cynk, cyna i ołów - notowały wyższe ceny, przyczyniając się do wzrostu indeksu LME o 4,1% w ciągu miesiąca. W ciągu ostatniego roku cena miedzi również gwałtownie wzrosła, ponieważ cena tego metalu zasadniczo podwoiła się w stosunku do niskiego poziomu po COVID.5 Dostawy miedzi, już teraz ograniczone w miarę ożywienia światowej gospodarki, mogą zostać jeszcze bardziej nadwyrężone przez przewidywany pięciokrotny wzrost popytu na zieloną energię w bieżącej dekadzie, co według niektórych analityków branżowych doprowadzi do znacznych niedoborów począwszy od połowy lat 2020.6

Produkty rolne

Pomimo ciągłych obaw o ryzyko podaży w obliczu bezprecedensowego popytu ze strony Chin, ceny głównych upraw ochłodziły się w maju po silnych ostatnich wzrostach. Kontrakty terminowe na kukurydzę i pszenicę odbiły się jednak pod koniec miesiąca z powodu zwiększonego ryzyka dla postępu upraw i plonów związanego z utrzymującą się suchą pogodą w USA i Kanadzie. Rosja również obniżyła swoje prognozy zbiorów pszenicy na rok 2021. Ceny kukurydzy w 2021 r. nadal rosną o około 36%, podczas gdy ceny soi i pszenicy odpowiednio o około 16% i 4%. Rosnące ceny kukurydzy, soi i pszenicy odzwierciedlają wzrost eksportu i niższe zapasy w porównaniu z poprzednimi latami. Ponadto, kierowcy wracają na drogi w miarę ustępowania pandemii, a ożywienie popytu na benzynę i etanol, czyli mieszankę, było dobrą wiadomością dla plantatorów kukurydzy.

Zmienność na rynkach towarowych prawdopodobnie będzie się utrzymywać

Akcje spółek surowcowych znalazły się w ogniu wojny pomiędzy pozytywnymi aspektami tendencji do ponownego otwierania zakładów w Stanach Zjednoczonych i Europie a tragicznymi okolicznościami związanymi z ponownym pojawieniem się przypadków COVID-19 w krajach takich jak Indie i Brazylia. Podczas gdy ten ostatni czynnik ciążył na grupie w marcu i kwietniu, narracja o poprawiającym się popycie była dominująca w maju i na początku czerwca, kiedy to akcje mocno odbiły. Oczekujemy, że ta zmienność będzie się utrzymywać, ponieważ inwestorzy i handlowcy oceniają skalę i trwałość ożywienia popytu, co jest skomplikowane przez potencjalne efekty krótkoterminowe, takie jak spiętrzony popyt na podróże i konsumenci spieszący się z gotówką.

Wśród ważnych pytań jest to, czy zmiany w zachowaniu konsumentów są tymczasowe, trwałe, czy też są czymś pośrednim, i jak mogą one wpłynąć na konsumpcję paliw w przyszłości? Konsumenci w okresach ograniczeń mobilności również skłaniali się ku konsumpcji dóbr, a obecnie wydają się wracać do konsumpcji usług, co może osłabić popyt na dobra twarde, które napędzały konsumpcję metali i innych materiałów. Jednak efekt ten może zostać zrównoważony przez rządowe wydatki na infrastrukturę, co może podtrzymać silne tendencje popytowe, które doprowadziły ceny niektórych towarów do rekordowych poziomów.

Chociaż wpływ tych tendencji jest prawie niemożliwy do precyzyjnego oszacowania, wiemy, że oczekuje się silnego wzrostu gospodarczego w USA do końca bieżącego roku i prawdopodobnie do 2022 r., ponieważ wydatki rządowe i inne działania stymulacyjne będą wpływać na gospodarkę. I chociaż niektóre kraje nadal cierpią z powodu dodatkowych fal zachorowań na COVID-19, masowe szczepienia wydają się mieć głęboki wpływ w regionach, w których szczepionki były szeroko dostępne, a trend ten powinien powtórzyć się na całym świecie w pierwszej połowie przyszłego roku, co może dodatkowo napędzić trajektorię wzrostu ponownego otwarcia.

Uważamy, że te tendencje popytowe,

Reklama

w połączeniu z dyscypliną wydatków, jaką obserwujemy u dużych producentów surowców, prawdopodobnie utrzymają zdrowe środowisko cenowe i pozwolą spółkom z sektora surowców naturalnych na generowanie znacznych wolnych przepływów pieniężnych. Co więcej, wspomniane wyżej niepewności dotyczące popytu oraz presja ze strony interesariuszy mogą potencjalnie przedłużyć cykl, ponieważ brak reakcji firm na sygnały cenowe nadal ogranicza podaż.

Uważamy, że te tendencje popytowe, w połączeniu z dyscypliną wydatków, jaką obserwujemy u dużych producentów surowców, prawdopodobnie utrzymają zdrowe środowisko cenowe i pozwolą spółkom z sektora surowców naturalnych na generowanie znaczących wolnych przepływów pieniężnych. Co więcej, wspomniane wyżej niepewności dotyczące popytu oraz presja ze strony interesariuszy mogą potencjalnie przedłużyć cykl, ponieważ brak reakcji firm na sygnały cenowe nadal ogranicza podaż.

Ten ostatni punkt - presja interesariuszy - staje się coraz ważniejszym tematem,

zwłaszcza biorąc pod uwagę wydarzenia z ostatniego tygodnia maja, kiedy to aktywistycznemu akcjonariuszowi udało się doprowadzić do wyboru trzech dyrektorów do zarządu Exxona, a akcjonariusze Chevrona przyjęli rezolucję wzywającą do sporządzenia raportu na temat potencjalnego wpływu polityki zerowej emisji netto. W międzyczasie Royal Dutch Shell przegrał sprawę sądową w Hadze (Holandia), w wyniku której firma została zobowiązana do bardziej agresywnego ograniczania emisji, pomimo podejmowanych przez nią frontalnych działań związanych z transformacją energetyczną.

Jeśli chodzi o nacjonalizm surowcowy, kraje Ameryki Południowej i Afryki skłaniają się ku wyższym podatkom od produkcji, dążąc do uzyskania większych rent ekonomicznych. Uważamy, że wszystkie te zjawiska są wyraźnie pozytywne dla długoterminowych trendów podaży i cen, ponieważ inwestorzy, aktywiści i rządy bardziej agresywnie realizują swoje programy.

Czynnik inflacyjny po pandemii

Inwestorzy coraz bardziej obawiają się, że trwała inflacja może wzrosnąć, biorąc pod uwagę doskonałą burzę napiętych rynków towarowych, powszechny wzrost cen, niedobory siły roboczej i bodźce rządowe, obecne i przyszłe. Podczas gdy niektóre czynniki mogą mieć charakter tymczasowy, inne, takie jak ograniczenia w podaży towarów, prawdopodobnie będą miały charakter długotrwały i nie znalazły jeszcze pełnego odzwierciedlenia w cenach wyrobów gotowych. Czynniki te, w połączeniu z pracownikami wymagającymi zachęt do powrotu na rynek pracy, wydają się być silnymi czynnikami sprzyjającymi inflacji, która w Stanach Zjednoczonych przez ostatnie 30 lat była stosunkowo umiarkowana.

Branże powiązane z surowcami,

Reklama

takie jak produkcja i wydobycie ropy naftowej i gazu ziemnego, często dobrze sobie radzą w warunkach inflacji, przede wszystkim dlatego, że elastyczność cenowa popytu i podaży jest stosunkowo niska, zwłaszcza w krótkim okresie, ze względu na brak substytutów i czas potrzebny na zagospodarowanie zasobów. Stawianie śmiałych tez o utrzymującej się inflacji po 30 latach niewielkich wzrostów cen może okazać się głupotą i po raz kolejny może okazać się fałszywym alarmem, ale jeśli kiedykolwiek istniał czas, w którym posiadanie pewnej ochrony przed inflacją miało sens, to wydaje się, że właśnie teraz.

Nota prawna

Czytaj więcej