Cały gamingowy świat aktualnie pochłonięty jest szaleństwem związanym z mnogością dużych premier jak: "Assassin's Creed: Valhalla" Ubisoftu (10 listopada),"Call of Duty: Black Ops - Cold War" od Activision (13 listopada) czy Cyberpunk 2077 (20 grudnia) od naszego rodzimego CD Projektu. Zakupowemu szaleństwu sprzyja Cyber Monday, okres przedświąteczny oraz - chcąc, nie chcąc - przymus pozostania w domach. Wielu fanów prowadzi zażartą dyskusję na temat tego, czy premiera Cyberpunka sprawi, że CD Projekt awansuje do czołówki światowych producentów gier. Przy okazji warto zadać sobie pytanie, ile zarabia gamingowa ekstraklasa?
Pierwsze miejsce w rankingu zajmuje Tencent, któremu udało się zwiększyć przychody rr. o 12%. W portfolio spółki znajdują się 2 najbardziej dochodowe gry mobilne według wrześniowego zestawienia portalu Sensor Tower, a mianowicie Honor of Kings oraz PUBG Mobile, jak również światowy lider segmentu gier typu MOBA, czyli League of Legends.
Srebrny medal przypadł w udziale firmie Sony, która odnotowała spadek przychodów o 16% rr. Pomimo niższych przychodów, wyniki spółki nadal są na wysokim poziomie ponad 3 mld USD, a to głównie za sprawą sukcesu premiery Spider-Man’a na konsole, która miała miejsce 7 września 2018 r.
Podium zamyka Apple z 16% wzrostem rr. - głównie dzięki ekspansji na rynku gier i aplikacji mobilnych.
Na szczególną uwagę zasługuje ostatnia spółka w rankingu, czyli Take-Two Interactive. Odnotowała najwyższy wzrost przychodów spośród całego Top 10, w wysokości 74% r.r. Do osiągnięcia tak świetnego wyniku przyczynił się sukces premiery Red Dead Redemption 2 (26 października 2018 r.) oraz