Zrozumienie roli psychiki w pracy na rynku, polega na wypracowaniu świadomości, że w naszej głowie są myśli, które „produkują” emocje. Podstawowy problem polega na tym, że nie widzimy powiązania własnego modelu psychicznego z wykonywaniem zadań ściśle rynkowych. Chcesz w praktyce wyćwiczyć dobre zachowania? Wyrobić w sobie właściwe podejmowanie decyzji? Zastosować konkretne działanie? Najpierw trenuj swoją psychikę. Sportowiec trenuje ciało - poznaje swój organizm od strony budowy fizycznej, wytrzymałości, wprowadza zasady żywieniowe. Analogicznie będzie w rozumieniu siebie i swoich zachowań. Do tego potrzebna jest wiedza. Elementarna znajomość budowy mózgu. Co mu służy, jak go stymulować, ćwiczyć, rozwijać. Nie musi to być wiedza na poziomie profesora neurobiologii. Jednak podstawowe pojęcie trzeba mieć. Nie jest to trudne. Takie informacje bez problemu można zdobyć w Internecie. Materiałów jest mnóstwo. Zaopatrzenie się w kilka książek też będzie dobrym krokiem.
Jak mam zrozumieć siebie? Poprzez obserwacje. Obserwuję, czyli przyglądam się czemuś uważniej niż pozostałym elementom. Co może pomóc w podjęciu takiej autorefleksji, analizie nas samych? Myślę, że ratunkiem dla zdezorientowanego tradera może być porównanie do organizacji. Czy to będzie organizacja budowy domu, miejsca pracy, mieszkania, zorganizowane działanie jakiejkolwiek maszyny. Nie ma to większego znaczenia. Chodzi tylko o uchwycenie idei. Cokolwiek to nie będzie, funkcjonuje ponieważ... Również w drugą stronę- maszyna nie działa, budowa domu stanęła, ponieważ... Raczej nie mamy problemów, aby określić taki związek przyczynowo skutkowy. Czasami sięgamy po