W ubiegłym tygodniu kurs €/US$ znalazł się najwyżej od miesiąca. Ruch wydarzył się po piątkowych payrolls. Ich słabszy od oczekiwań wynik utwierdził inwestorów w przekonaniu, że Fed zakończył cykl podwyżek stóp.
Ten tydzień jest dość ubogi w dane z głównych gospodarek. Dlatego spodziewamy się raczej przejścia €/US$ w trend horyzontalny, ale na wyższym poziomie niż w poprzednich tygodniach. Inwestorzy ograniczyli oczekiwania na jakiekolwiek dalsze podwyżki stóp Fed i nie zapowiada się, by miały się one odbudować w tym tygodniu. Komentarze z Fed w najbliższych dniach (w tym J.Powell’a) raczej wpiszą się w znaną już rynkom retorykę z ostatniego posiedzenia FOMC.
Sytuacja geopolityczna pozostaje napięta, szczególnie jeżeli chodzi o sytuację na Bliskim Wschodzie. O ile USA są w ten konflikt pośrednio zaangażowane, to już Europa nie. W efekcie na ew. wzrost napięć €/US$ nie zareaguje raczej tak mocno jak na konflikt na Ukrainie. Większej reakcji spodziewamy się w przypadku jena lub franka szwajcarskiego.
Oczekujemy, że do końca roku para €/US$ utrzyma się na stosunkowo niskim poziomie, blisko 1,06. W dalszym horyzoncie dolar powinien jednak stopniowo tracić. Fed, choć zrobi to później niż zakładaliśmy jeszcze jakiś czas temu, to prawdopodobnie w 2024 rozpocznie obniżki stóp. Powinien to także zrobić w większej skali niż EBC, gdyż w większej skali je podnosił. Oznacza to stopniową zmianę dysparytetu stóp na korzyść euro.