W zeszłym tygodniu była szefowa Fed Janet Yellen, która została nominowana na Sekretarza Skarbu Stanów Zjednoczonych w gabinecie Joe Bidena, jednym zdaniem zelektryzowała środowisko inwestorów z całego świata. Podczas wtorkowego przesłuchania przed senacką Komisją Finansów Yellen przyznała, że rozważy możliwość zwiększenia dochodów rządu przez opodatkowanie niezrealizowanych zysków kapitałowych. Propozycja, która w swoim dość idealistycznym założeniu ma doprowadzić do tego, że giełdowi multimilionerzy i miliarderzy zaczną wreszcie płacić podatki adekwatne do wartości ich majątku najprawdopodobniej uderzy jednak również w zwykłych inwestorów indywidualnych, szczególnie tych średnio i długoterminowych. Sam pomysł opodatkowania niezrealizowanych zysków na giełdzie może mieć również negatywny wpływ na amerykański rynek kapitałowy, co zapewne nie pozostanie obojętne również dla pozostałych parkietów giełdowych. O co chodzi w tym kontrowersyjnym pomyśle i czy ma on jakiekolwiek znaczenie dla inwestorów po naszej stronie Atlantyku?
Z artykułu dowiesz się:
Zeszłotygodniowe przesłuchanie Janet Yellen przez senacką Komisję Finansów nie przyniosło zauważalnej reakcji rynków. Można to tłumaczyć tym,