Reklama
WIG79 997,20-0,25%
WIG202 350,87+0,00%
EUR / PLN4,32+0,01%
USD / PLN3,98-0,02%
CHF / PLN4,48-0,11%
GBP / PLN5,06-0,03%
EUR / USD1,09+0,03%
DAX17 932,68-0,02%
FT-SE7 722,60-0,06%
CAC 408 148,14-0,20%
DJI38 790,43+0,20%
S&P 5005 149,42+0,63%
ROPA BRENT86,86-0,06%
ROPA WTI81,60-1,46%
ZŁOTO2 162,12+0,03%
SREBRO25,13+0,40%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

PE

Dziś uwaga rynków zarówno ze względu na kalendarz makroekonomiczny i ryzyko polityczne będzie skierowana na Europę. W centrum znajdzie się sesja Parlamentu Europejskiego i debata nad Brexitem. Niepokojące informacje dla strefy euro płyną z Grecji. Dziś Grecy rozpoczynają strajk.

 

Tusk w Parlamencie Europejskim

Od 9.30 trwa posiedzenie PE. Podczas sesji Donald Tusk odczytał raport z pierwszego specjalnego szczytu 27 członków UE (bez Wielkiej Brytanii) w sprawie Brexitu. W przemówieniu podkreślił wagę kilku istotnych kwestii, o które trzeba zadbać podczas negocjacji. Na pierwszym miejscu postawił sytuację pond 4mln unijnych obywateli (nie będących Brytyjczykami) zamieszkujących Wielką Brytanię. Wspomniał także o partnerstwie UE ze Zjednoczonym Królestwem. Obu zależy na podtrzymaniu stabilnych relacji nawet, gdy Wielka Brytania przestanie być państwem należącym do UE. Istotne w raporcie było także zwrócenie uwagi na relacje handlowe. UE jest gotowa podpisać z Wielką Brytanią nowe umowy handlowe, choć ta jednocześnie przestanie należeć do strefy jednolitego rynku.

Komisja Europejska podejmie kolejne kroki w sprawie negocjacji tuż po przyspieszonych wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii, zaplanowanych na 8 czerwca. Choć dziś nie zapadną ważne decyzje w sprawie Brexitu, to warto przyjrzeć się debacie trwającej w PE.

PE przygotował krótki materiał na temat negocjacji z Wielką Brytanią:

 

 

Grecy zaprotestują

Temat wciąż powracający na salony Parlamentu Europejskiego. Grecja pogrążona w kryzysie na początku maja doszła do porozumienia z wierzycielami, dlatego też wkrótce zostanie odblokowany kolejny pakiet pomocy od KE, EBC, EMS oraz MFW. Warunkiem jest obniżka emerytur oraz zmniejszenie kwoty wolnej od podatku.

Grecy  w obliczu kolejnych ograniczeń i reform oszczędnościowych rozpoczną protesty. Wezmą w nich udział pracownicy sektora prywatnego i budżetówki. Do nich dołączą także kontrolerzy ruchu lotniczego, co może być paraliżujące dla tamtejszego sektora turystycznego i transportowego. Jeszcze wcześniej protesty rozpoczęli marynarze. Masowe wystąpienia uliczne i manifestacje jeszcze bardziej pogrążają grecką gospodarkę, która jest słabym ogniwem strefy euro.

Reklama

Następuje więc zderzenie kilku sił. Z jednej strony mamy rząd, który jest gotowy wprowadzić kolejne reformy oszczędnościowe w zamian za uruchomienie pakietu pomocowego, z drugiej obywatele, którzy są przeciwni. Występuje jeszcze trzecia siła, jaką są międzynarodowi wierzyciele, którzy nie znaleźli jeszcze efektywnego rozwiązania kwestii greckiej. Już samo przyjęcie przez Grecję EUR budziło wiele kontrowersji. Kolejne lata dają dowód na to, że Grecja nie przyczynia się do wzmocnienia wspólnej waluty, a zdecydowanie osłabia ją.

 

W kwestii ryzyka politycznego uważajmy zatem na pary z EUR.

Czytaj więcej