Kilka tygodni dzieli nas od 1 listopada, kojarzonego ze Świętem Zmarłych. Tradycyjnie jest on chwilą refleksji nad przemijaniem i wspominaniem zmarłych. Wielu inwestorów z pewnością wówczas odwiedzi miejsca pochówku bliskich. Niewielu jednak z nich ma świadomość, że spółki z branży funeralnej notowane są na wielu giełdach. W Polsce tego typu firm się nie uświadczy. W różnych zakątkach świata można jednak znaleźć przeszło 20 spółek związanych z sektorem pogrzebowym. Branża rządzi się swoimi prawami, wyraźnie odmiennymi, od tego, co można zaobserwować w przypadkach najbardziej rozpoznawalnych sektorów. Pierwszy przykład z brzegu – na rynkach rozwiniętych cieszy się coraz większą popularnością usługa pre-need, polegająca na dokonaniu przedpłaty przez żyjącego za koszty swojego pochówku. Z tego tytułu największy na świecie przedstawiciel branży funeralnej – SCI – dysponuje blisko 6 mld USD gotówki, którą z powodzeniem inwestuje.
Jednemu z ojców założycieli Stanów Zjednoczonych – Benjaminowi Franklinowi – przypisuje się powszechnie znane powiedzenie, że pewne są tylko śmierć i podatki. Z pierwszą częścią powiedzenia nie sposób się nie zgodzić – śmierć jest wpisana w życie każdego ssaka.
przykładów niepłacenia podatków jest dość, żeby wykluczyć słuszność tego przekonania. Ostatnie doniesienia na temat przypadku Pandora Papers dowodzą, że z tym płaceniem podatków bywa różnie. Więcej o tym największym śledztwie dziennikarskim w historii znajdziesz tu: https://www.icij.org/investigations/pandora-papers/.
Wykres 1 – Prawdopodobieństwo śmierci z przyczyn nienaturalnych
Źródło: heritag