Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31-0,17%
USD / PLN3,99+0,00%
CHF / PLN4,43+0,40%
GBP / PLN5,04+0,05%
EUR / USD1,08-0,18%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,62+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 787,69+0,07%
S&P 5005 251,06+0,05%
ROPA BRENT86,83+1,32%
ROPA WTI83,00+1,57%
ZŁOTO2 221,85+1,37%
SREBRO24,88+1,26%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

nasdaq na 0.2% na plusie

Dzisiejszy dzień jest nieco lepszy niż wczorajsza sesja, choć z drugiej strony nie można mówić o jakimś wielkim ożywieniu. Na europejskich parkietach dzień zakończył się w większości przypadków dosyć negatywnie.

Z drugiej strony w przypadku Wall Street obserwujemy całkiem wyraźne wzrosty, które mogą przełamać dosyć długą serię trwających spadków. Patrząc na rynki amerykańskie obserwujemy dzisiaj całkiem niezłą poprawę nastrojów. Na rynku widać dosyć sporą zieleń, która ponownie wywołana jest oczekiwaniem dotyczącym pakietu stymulacyjnego w USA. Wczoraj doszło do wymiany zdań pomiędzy Nansi Pelosi, czyli Spikerem Izby Reprezentantów oraz Stevem Mnuchinem, czyli Sekretarzem Skarbu. Rozmowa miała na celu zmniejszeniu różnic w zdaniach dotyczących pakietu pomocowego pomiędzy Demokratami oraz Republikanami. Dzisiaj te negocjacje mają być kontynuowane, co nastraja rynki dosyć pozytywnie. Widać, że rynek również zaczyna się pozycjonować przed wyborami w USA, które odbędą się za dwa tygodnie. Niepewność skutkuje w wyprzedawaniu dolara w stosunku do euro, które nie powinno być tak mocne, ze względu na obawy dotyczące drugiej fali pandemii. Dodatkowo widać również wzrost rentowności w USA. Co ciekawe, ostatnie sondaże pokazują, że większe szanse na zwycięstwo ma kandydat Partii Demokratycznej Joe Biden. Co to oznacza dla Wall Street? Mniejsze obawy handlowe i powrót do lepszych międzynarodowych stosunków, ale jednocześnie mniejsze wsparcie dla korporacji ze względu na możliwe większe podatki. W tym wypadku ucierpi również sektor paliw kopalnych.

Niemniej ważne jest to, że wybory w USA polegają na zdobywaniu głosów elektorskich, co może doprowadzić, że wybory wygra nie ten kandydat, który ma największe poparcie w całym kraju, ale ten, który wygra w największej ilości stanów z największą ilością głosów elektorskich. W przypadku Wall Street widać ograniczone wzrosty, najmniejsze na Nasdaqu, które wynoszą od 0,2 do 0,3%. Z kolei w Europie DAX stracił niemal 1%. Z drugiej strony wzrosty były widoczne w Hiszpanii oraz Włoszech. Z kolei w Polsce WIG20 zyskał dzisiaj 0,5%, a wzrost był możliwy dzięki takim spółkom jak Allegro, PGNiG oraz CD Projekt.

Czytaj więcej