Rynki europejskie zdołały odnotować wczoraj skromne odreagowanie po piątkowej wyprzedaży. Najsilniejsze odbicie zanotował FTSE100, podczas gdy DAX radził sobie najsłabiej, tracąc ponad 5% w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Giełdy w USA, na których również obserwowaliśmy silne spadki w piątek, także zanotowały przyzwoite odbicie. Nasdaq 100 odwrócił wszystkie straty poniesione po Święcie Dziękczynienia, ponieważ prezydent Biden wykluczył perspektywę dalszych blokad. Mimo to, Russell 2000 zakończył dzień na minusie.
Obawy związane z wariantem Omicron wydają się uderzać w nastroje w Europie bardziej niż w USA, co nie jest całkowicie zaskakujące, jeśli weźmiemy pod uwagę, że kontynent już zmaga się z gwałtownym wzrostem przypadków Delty, nawet bez problemów związanych z nowym wariantem. Kurs ropy również spadł w poniedziałek, ponieważ kolejne kraje zgłaszały przypadki szczepu Omicron. Na ten moment udało się jednak utrzymać powyżej 200-dniowej średniej kroczącej. Ostrożne pozytywne nastawienie wkrótce ustąpiło miejsca pesymizmowi w czasie sesji azjatyckiej, po komentarzach Stephane'a Bancela, dyrektora generalnego Moderny, dla FT, który przewidział, że istniejące szczepionki mogą być mało skuteczne z odmianą Omicron i ostrzegł, że miną miesiące, zanim firmy farmaceutyczne wyprodukują wystarczającą liczbę dawek, na skalę wystarczającą do wprowadzenia zmian. Jego ton kontrastuje przekonaniem firmy Pfizer i BioNTech sugerującej, że każda nowa szczepionka zostanie zmodyfikowana dość szybko. Jego dość szczere komentarze spowodowały również gwałtowny spadek cen ropy, ponieważ coraz bardziej nerwowy rynek reaguje z niepokojem na perspektywy dalszych ograniczeń i mniejszego popytu.
W wyniku tych dość szczerych komentarzy rynki azjatyckie gwałtownie spadły, a zyski osiągnięte wczoraj w czasie sesji europejskiej wydają się znikać wraz z gwałtownie niższym otwarciem giełd dziś rano, podczas gdy kontrakty terminowe w USA również notują spadki.
Dzisiejszy poranny spadek na rynkach pokazuje, że nastroje mogą pozostać niezwykle zmienne,
dopóki nie poznamy wyraźniejszego pomysłu na to, co dalej z nowym wariantem wirusa. W wyniku ostatnich wydarzeń związanych z wirusem, rynki zmniejszają również oczekiwania co do tego, kiedy banki centralne mogą dążyć do przyspieszenia działań normalizacyjnych. W ostatnich dniach wzrosły oczekiwania, że Rezerwa Federalna może przyspieszyć tempo programu taperingu na posiedzeniu w połowie grudnia. Rynek oczekuje na dzisiejsze wypowiedzi prezesa Fed, Jaya Powella, aby uzyskać wskazówki co do sposobu myślenia banku na temat prawdopodobieństwa takiego posunięcia. Zaufanie konsumentów w USA za listopad również będzie prawdopodobnie analizowane w poszukiwaniu nowych wskazówek, jednak biorąc pod uwagę ostatnie rozbieżności ze sprzedażą detaliczną w USA, wskaźnik ten stał się znacznie mniej wiarygodny w ostatnich miesiącach.
Europejski Bank Centralny również znajduje się pod presją niektórych środowisk, w związku z jego ambiwalencją wobec rosnącej presji inflacyjnej,
a prezes Lagarde jeszcze w zeszłym tygodniu nalegała, by bank centralny nie był popędzany do żadnych pochopnych ruchów. Po tym, jak wczoraj niemiecki wskaźnik CPI za listopad wzrósł do 6% z 4,6% w październiku, a hiszpański wskaźnik CPI osiągnął 30-letni rekord na poziomie 5,6%, bank centralny ryzykuje utratę wiarygodności, wskazując, że presja na wzrost cen wkrótce minie. Oczekuje się, że dzisiejsza główna stopa inflacji CPI w UE za listopad wzrośnie z 4,1% w październiku do 4,5%, chociaż ceny bazowe były znacznie bardziej stonowane i oczekuje się, że wzrosną z 2% do 2,3%.
EURUSD – po piątkowym odbiciu do 1,1330 kurs zanotował spadek do wsparcia przy 1,1250/60. Dołek z zeszłego tygodnia przy 1,1185 oraz poziom 1,1160 pozostają kluczowym wsparciem z ryzykiem wybicia w kierunku 1,1420.
GBPUSD – para odbiła od 1,3275/80 w piątek, jednak wciąż możliwe są spadki w kierunku 1,3160, dopóki znajdujemy się poniżej 1,3400. Konieczne jest wybicie 1,3500 i 1,3520, by skierować kurs na okrągły 1,3600.
EURGBP – opór znajduje się przy 50-dniowej MA, przy poziomie 0,8500a, jego przełamanie może skierować kurs na 0,8560 oraz 200-dniową MA. Dopóki znajdujemy się poniżej 0,8510, tendencja pozostaje spadkowa.
USDJPY – para utrzymuje się powyżej 50-dniowej MA, jednak wybicie poniżej 112,50 może spowodować powrót do 112,00. Opór znajduje się obecnie przy 114,50. Przełamanie poniżej 112,60 zwiększy perspektywy spadków w kierunku 112,00.
Sentyment rynkowy CMC Markets:
Germany 40 – na kontraktach CFD na niemiecki indeks DAX oczekiwanie na odbicie po spadkach jest coraz wyraźniejsze. Dziś wartość pozycji długich wzrosła o 7 punktów procentowych i stanowi obecnie 72%. Ilość pozycji długich wzrosła natomiast i 6 punktów procentowych – obecnie posiada je 66% klientów aktywnych na tym rynku.
CMC USD Index – nieznaczne pogorszenie sentymentu widoczne jest natomiast na dolarze, choć większość klientów CMC Markets w dalszym ciągu oczekuje aprecjacji amerykańskiej waluty. Wartość pozycji długich na indeksie USD, reprezentującym siłę dolara względem ośmiu głównych walut (EUR, JPY, GBP, AUD, CAD, CHF, CNH i SGD) spadła w ostatnich godzinach o 5 punktów procentowych i wynosi obecnie 77%. Pozycje wzrostowe posiada 73% klientów aktywnych na tym instrumencie.
Złoto – lepsze nastroje towarzyszą notowaniom złota. Pozycje długie stanowią obecnie 77% wartości wszystkich pozycji otwartych na kontraktach CFD ten metal i posiada je 84% klientów aktywnych na tym rynku.