Tam gdzie sport, tam też wielkie pieniądze i duże zainteresowanie. Rynek kryptowalut nie gardzi znanymi sportowcami, nawet gdy ich kariera z dnia na dzień blednie. Singapurska giełda GCOX nawiązała współpracę z byłą gwiazdą Liverpoolu – Michaelem Owenem. Były napastnik angielskiego klubu będzie twarzą projektu gwiazdorskiej kryptowaluty OWN coin. Czy to początek kooperacji rynku kryptowalut ze światem celebrytów?
Zanim przejdziemy do szczegółów kontraktu ex-gwiazdy z GCOX, warto przyjrzeć się jego osobie. Owen był niekwestionowaną gwiazdą angielskiego futbolu. Jako dziecko był dostrzeżony przez skautów z największych angielskich klubów. Potencjał i drzemiący w nim talent doceniali nawet zagraniczni skauci. Jako 21-latek, Owen zdobył Złotą Piłkę, co na tak młodego człowieka, było nie lada osiągnięciem. Wszyscy wiązali z nim wielkie nadzieje, swoje skrzydła rozwinął pod barwami The Reds. W Liverpoolu zachwycał swoją precyzją i szybkością. Na mundialu we Francji z ust jednego z komentatorów miały paść słowa: „Ten chłopak będzie wielki”. Faktycznie, jako napastnik zyskał sławę w Premiere League i w reprezentacji. Ciężko trenował, nie zważając na kontuzje. Co sprawiało, że stawał się coraz mniej użytecznym graczem. W Lieverpoolu nastąpił pewien kryzys, Owen narzekał na współpracę z gwiazdą The Reds – Robbiem Fowlerem. W końcu w wieku 25 lat przeszedł do Realu Madryt. Tam już był wypalonym zawodnikiem, choć grał całkiem dobrze. To jednak nie wystarczyło, by osiągnąć sukces w lidze hiszpańskiej. Wrócił do Anglii, do Newcastle United. Tam kariera zaczęła się sypać na dobre. Kolejne kont