Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31-0,19%
USD / PLN3,99+0,04%
CHF / PLN4,43+0,41%
GBP / PLN5,04+0,09%
EUR / USD1,08-0,24%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,62+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 839,63+0,20%
S&P 5005 259,26+0,21%
ROPA BRENT86,92+1,42%
ROPA WTI83,08+1,66%
ZŁOTO2 219,98+1,29%
SREBRO24,85+1,14%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

majowa inflacja w USA

Jak co tydzień w piątek o godz. 18:00, na naszym kanale YouTube odbyła się transmisja na żywo programu „Kolacja przy Świecach”, podczas którego Darek Dziduch podsumował najistotniejsze wydarzenia tygodnia na rynkach finansowych i w gospodarce. Oglądaj nas na YouTube i słuchaj na Spotify, a jeśli wolisz czytać, sprawdź telegraficzny skrót tematów, które poruszyliśmy podczas piątkowego programu:

 

 

Stopy do góry! Do dziesięciu razy sztuka, a najprawdopodobniej nawet i więcej!

  • na środowym posiedzeniu RPP nie było niespodzianki: mamy dziewiątą z rzędu i szóstą w tym roku podwyżkę stóp procentowych
  • oprocentowanie w czerwcu po raz kolejny poszło w górę o 75 punktów bazowych i obecnie stopa referencyjna wynosi równe 6%, czyli jest najwyższa od czerwca 2008 roku
  • podwyżka jest zgodna z oczekiwaniami, większość analityków prognozowała wzrost do 6%
  • problem w tym, że rynkowy konsensus zakłada jeszcze co najmniej dwie podwyżki stóp procentowych w tym roku, do poziomu między 7 a 8% (stopy referencyjnej), choć to czy na lipcowym posiedzeniu RPP (w czwartek 7 lipca) będziemy mieć kolejną podwyżkę stóp będzie w dużej mierze zależało od szacunkowego odczytu inflacji za czerwiec i od sytuacji na rynku surowcowym
  • obecnie mamy najwyższe stopy procentowe w regionie: dotychczas na czele były Czechy, które mają stopę referencyjną na poziomie 5,75%, wyprzedziliśmy też Węgry (główna stopa procentowa 5,90%); oba kraje zapowiadają zwolnienie tempa podwyżek stóp
  • jesteśmy bliżej końca cyklu podwyżek, ale trzeba liczyć się z tym, że szczytowy poziom stóp utrzyma się co najmniej do końca 2023 roku, co przyznał na wczorajszej konferencji sam Adam Glapiński
  • prezes NBP na konferencji, jako zadeklarowany jastrząb, wysłał też rynkowi mocno jastrzębi sygnał
  • powiedział, że stopy będą rosły dopóki inflacja będzie szła w górę, jednocześnie przyznał, że wzrost cen powinien osiągnąć szczyt latem tego roku, czyli już niedługo
  • Glapiński dość odważnie stwierdził też, że inflacja od stycznia 2023 roku będzie poniżej 7%, co jest bardzo optymistycznym scenariuszem
  • jak na razie mamy szacunkowy odczyt 13,9% za maj, z perspektywą kilku miesięcy rosnącej inflacji 
  • w tym tygodniu rząd zapowiedział też przedłużenie Tarczy Antyinflacyjnej do końca października tego roku (dotychczas była do końca lipca)
  • Tarcza antyinflacyjna obniża do zera VAT na podstawowe produkty żywnościowe. Podatek na paliwa to 8 zamiast 23 proc. VAT na prąd i ogrzewanie to 5 proc., a na gaz 0 proc. Do tego dochodzi także zerowy VAT na nawozy i wybrane środki produkcji rolniczej

Zobacz także: Do 10 razy sztuka? RPP znów podnosi stopy procentowe, a wraz z nimi ratę Twojego kredytu!

Reklama

 

Inflacja w Stanach Zjednoczonych mocno przebiła oczekiwania analityków

    • po kwietniowym odczycie CPI w USA wydawało się, że tegoroczny szczyt inflacji jest już za nami, jak się jednak okazało, był to tylko krótki przystanek przed nowym szczytem
    • w piątek poznaliśmy dane na temat inflacji w Stanach Zjednoczonych za maj
    • wskaźnik CPI wyniósł 8,6% rok do roku i równy 1% w porównaniu do poprzedniego miesiąca, co jest najwyższym poziomem wzrostu dynamiki cen od grudnia 1981 roku
    • jest to wynik znacznie powyżej oczekiwań: Analitycy, w mniej optymistycznym scenariuszu, oczekiwali utrzymania poziomu wskaźnika CPI z kwietnia (8,3% r/r), zaś w bardziej optymistycznym wariancie spadku rocznej dynamiki wzrostu cen do 8,1% (niespełniona prognoza z kwietnia)
    • jeśli chodzi o inflację bazową, pomijającą ceny żywności i energii, wyniosła ona, 6,0% rok do roku i 0,6% m/m, wobec 6,2% r/r i 0,6% m/m w kwietniu
  • co najbardziej podrożało?

    • w perspektywie rocznej ceny oleju napędowego w USA więcej niż się podwoiły (wzrost o 106,7%), a benzyna zdrożała niemal o połowę. Ceny żywności przez poprzednie 12 miesięcy poszły w górę o 11,9%, gazu o 30%, prądu o 12%, używanych aut o 16,1%, a nowe samochody podrożały średnio o 12,6%. Koszty mieszkania wzrosły o 5,5% rdr, a usług o 5,2%.
  • majowy odczyt inflacji to jak na razie koniec marzeń o szczycie wzrostów cen i spadkach inflacji. W kwietniu inflacji (mimo, że powyżej oczekiwań) rzeczywiście spadła po raz pierwszy od sierpnia zeszłego roku, z poziomu 8,5% w marcu do 8,3%
  • niestety, maj przyniósł nowy tegoroczny szczyt, a jest to kluczowy czynnik dla polityki Fedu
  • Jerome Powell powtarzał, że można liczyć na łagodzenie polityki rezerwy federalnej tylko wtedy, gdy przez co najmniej 3-4 miesiące inflacja utrzyma się w trendzie spadkowym
  • Tak więc zaczynamy odliczanie od nowa
  • Jak widać, dwie podwyżki stóp procentowych, łącznie o 75 pkt. bazowych nie wystarczyły do zatrzymania wzrostu inflacji
  • w zeszłym tygodniu rozpoczął się proces zacieśniania monetarnego (QT), czyli zmniejszania sumy bilansowej Fedu (choć technicznie jeszcze się nie zaczął, bo nastąpi 15 czerwca)
  • zacieśnianie ilościowe będzie polegało na tym, że Fed nie będzie reinwestował środków otrzymanych z zapadających obligacji skarbowych i korporacyjnych do określonych kwot
  • Początkowo jego skala będzie wynosić 47,5 mld dolarów każdego miesiąca (poniżej rynkowych oczekiwań), a od września wzrośnie do 95 mld dolarów miesięcznie
  • obecnie bilans Fedu wynosi rekordowe 8,9 bln USD i wzrósł ponaddwukrotnie od marca 2020 roku

Zobacz także: Koniec marzeń o spadającej inflacji! Odczyt CPI w Stanach Zjednoczonych przebił prognozy

 

EBC będzie wyłączał drukarki i skończy z zerowymi stopami procentowymi

  • na czwartkowym posiedzeniu Rady Prezesów EBC, zgodnie z oczekiwaniami nie podniesiono stóp procentowych, ale potwierdziły się zapowiedzi tego, że stopy pójdą w górę na dwóch najbliższych posiedzeniach, czyli w lipcu i we wrześniu, o 25 pkt. bazowych za każdym razem (choć wrześniowa podwyżka będzie zależała od odczytów i prognoz inflacji - więc może być wyższa, czyli 50 pb.)
  • program skupu aktywów zakończy się 1 lipca, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Christine Lagarde, która przygotowywała rynek do podwyżek stóp procentowych
  • sytuacja w strefie euro jest jeszcze poważniejsza niż w USA, bo jak dotąd EBC pozostawał bierny (a jedynie zapowiadał nadchodzące zacieśnianie polityki monetarnej), a w maju inflacja HICP w strefie euro wyniosła 8,1% r/r i jest najwyższa w historii odczytów
  • inflacja w Estonii przekracza 20%, na Litwie wynosi 18,5%, a na Łotwie ponad 16%
  • nie sposób nie zgodzić się ze słowami Adama Glapińskiego, który twierdzi, że gdyby Polska była w strefie euro miałaby nieporównywalnie większe problemy z inflacją niż obecnie

Zobacz także: Czym są ujemne stopy procentowe? W jakim celu podwyższamy i obniżamy oprocentowanie? Kiedy stopy procentowe w Polsce wzrosną?

 

Wszyscy zaczynają straszyć stagflacją

  • jeszcze jakiś czas temu o nadchodzącej stagflacji słyszało się głównie na kanałach różnych youtubowych influencerów ekonomicznych, którzy od 2015 roku zapowiadali, że mega-kryzys jest tuż za rogiem
  • teraz groźba stagflacji, czyli jednoczesnego wzrostu cen przy braku wzrostu gospodarczego (stagnacji) i wysokim bezrobociu oraz spadku wynagrodzeń
  • w swojej najnowszej prognozie Bank Światowy ocenił, że przez najbliższe kilka lat światowa gospodarka będzie prawdopodobnie zmagać się ze stagflacją
  • główną przyczyną będą znacznie wyższe stopy procentowe przy jednocześnie bardzo wysokiej inflacji (wynikającej chociażby z sytuacji na rynku ropy, powiązanej z atakiem Rosji na Ukrainę)
  • Bank Światowy obniżył też prognozę wzrostu globalnego PKB w 2022 roku z 4,1% do 2,9% (w 2021 roku wzrost wyniósł 5,7%)
  • Według szacunków Banku, polskie PKB wzrośnie w tym roku o 3,9 proc., czyli o 0,8 punktu procentowego mniej niż pierwotnie przewidywano. Przyszłoroczny wzrost przewidywany jest na poziomie 3,6 proc.
  • warto przypomnieć, że w I kwartale 2022 roku PKB Polski był realnie (czyli po uwzględnieniu inflacji) aż o 8,5 proc. wyższy niż rok wcześniej (2,4% kwartał do kwartału), ale w kolejnych kwartałach możemy mieć nawet techniczną recesję (czyli sytuacja, w której przez kolejne trzy kwartały kwartalna dynamika PKB będzie ujemna)

Zobacz także: Bank Światowy ostrzega przed stagflacją

 

Co dalej z cenami ropy naftowej?

  • ropa Brent w tym tygodniu kontynuowała wzrosty, które są w głównej mierze pokłosiem zatwierdzenia przez Unię Europejską szóstego pakietu sankcji na Rosję, które obejmują zakaz importu 90% rosyjskiego surowca (do końca roku)
  • na środowej sesji za baryłkę ropy Brent trzeba było zapłacić nawet ponad 124,70 USD, choć do szczytowego poziomu prawie 140 USD za baryłkę z początku marca jeszcze daleko (ATH to 147 dolarów przed kryzysem finansowym w 2008 roku)
  • różne prognozy mówią o tym, że ceny baryłki ropy jeszcze w tym roku przekroczą 150 dolarów
  • analitycy z Goldman Sachs przewidują natomiast, że w trzecim kwartale ropa może kosztować średnio ponad 140 dol. za baryłkę
  • struktura podaży została gwałtownie zachwiana: Rosyjska produkcja ropy spadła już o 1,3 mln baryłek dziennie, czyli ponad 1 proc. światowego popytu
  • na europejskim embargo i zakazie importu ropy do USA już korzystają Chiny i Indie, kupując rosyjską ropę REBCO po niższych cenach 
  • Aby sprostać azjatyckiemu popytowi, Rosja zwiększyła dostawy z głównego portu w Koźminie o ok. 20 proc. Taką informację podał Reuters
  • Eksport z portu jest doprowadzany przez rurociąg ESPO (Wschodnia Syberia-Ocean Spokojny), którego operatorem jest Transnieft. Rosyjskie przedsiębiorstwo zwiększyło ilość ropy pompowanej do Koźmina o 70 tys. baryłek dziennie. Oprócz ropy tłoczonej rurociągiem Rosja planuje każdego dnia wysyłać do Koźmina 80 tys. baryłek ropy koleją

Zobacz także: Cena ropy naftowej odnotowała gwałtowny spadek! Przed ropą, wiele wyzwań

 

CD Projekt poniżej 100 złotych - kolejna rekomendacja dobija kurs akcji

  • na Kolacji przy Świecach w drugiej połowie kwietnia, po publikacji sprawozdania finansowego za 2021 roku, wspominałem o tym, że CD Projekt w nieunikniony sposób zmierza do dwucyfrowej ceny akcji
  • i tak też się stało na czwartkowej sesji, w czym bez wątpienia pomogła nowa rekomendacja Bank of America
  • wg analityków amerykańskiego banku rynek jest zbyt optymistyczny w ocenie sukcesów zapowiedzianych dodatków do gier CD Projekt w 2023 roku, a nowe gry z kategorii premium mogą być wydane w najlepszym razie dopiero w 2026 roku
  • i to zadecydowało o druzgocącej cenie docelowej akcji na poziomie 55 złotych (czyli z początku 2017 roku)
  • od fatalnej premiery Cyberpunka to jak dotąd najgorsza rekomendacja (po publikacji wyników za 2021 rok swoją rekomendację wydał Credit Suisse, z ceną docelową 100 PLN, która już się zmaterializowała)
  • obecnie CD Projekt jest notowany po 93 PLN, co jest poziomem z początku 2018 roku
  • w tej chwili ujawnione krótkie pozycje funduszy na CD Projekt obejmują ponad 2% akcji (łącznie trzy fundusze)

Zobacz także: Akcje CD Projekt najniżej od 2018 roku! Czym twórca Cyberpunka zniechęca inwestorów i dlaczego kurs tak spada?

Czytaj więcej