Mimo że pandemiczna sytuacja po dwóch latach nieco się uspokoiła, nadal wiele osób pracuje zdalnie, i to wcale nie z konieczności. Według Pew Research Center, aż 61 proc. pracowników pracuje zdalnie dlatego, że chce. Nawet wiedząc, że w biurze czeka na nich wygodny fotel i miejsce do pracy, wolą pracować z domu.
Zaledwie 38 proc. badanych pracowników deklaruje, że głównym powodem, dlaczego wykonują swoje obowiązki z domu, jest fakt, że nie mają możliwości pracy w biurze. To odwrócenie proporcji sprzed dwóch lat, kiedy 64 proc. pracowników pracowało zdalnie dlatego, że ich miejsce pracy było zamknięte, a 36 proc. robiło to z własnej woli.
Wśród zalet pracy zdalnej wymieniane są: większa równowaga między życiem zawodowym a prywatnym, mniejsza presja, a także większa wydajność pracy. 42 proc. pracowników mówi, że wykonuje swoje obowiązki zdalnie tylko z powodu COVID-19, a to o 15 punktów procentowych mniej, niż w 2020 roku (57 proc.). Większość twierdzi, że praca spoza biura nie wpłynęła znacząco na przebieg ich kariery zawodowej.
Pracy zdalnej towarzyszy jednak zasadniczy problem: kontakt online nie zastąpi spotkania twarzą w twarz ze współpracownikami. Według raportu, 60 proc. pracowników zdalnych nie czuje więzi z kolegami z biura.
Fakt, że ludzie generalnie preferują pracę zdalną, potwierdzają badania Boldare, firmy IT specjalizującej się w tworzeniu produktów cyfrowych, która zapewnia pracownikom przestrzeń i możliwości do regularnych spotkań z kolegami i koleżankami z pracy.
– Aż 93 proc. osób z Boldare deklaruje, że możliwość pracy zdalnej miała dla nich spore znaczenie przy wyborze