W naszej ocenie w tym tygodniu będziemy prawdopodobnie obserwować próby wybicia się powyżej poziom 4,7239 PLN za EUR. Szansą dla złotego w tym tygodniu będzie rozpoczynające się dziś 3-dniowe posiedzenie Sejmu, w trakcie którego możliwe jest przegłosowanie poprawek Senatu i przyjęcie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Oznaczałoby to spełnienie jednego z warunków do odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy (tzw. kamienie milowe). Ten tydzień to także posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (decyzja w środę) i konferencja prezesa Narodowego Banku Polskiego (czwartek). Nie uważamy natomiast, by oba wydarzenia mogły w jakikolwiek istotny sposób wpłynąć na wycenę złotego, ale i pozostałych krajowych aktywów. Wysoce prawdopodobne jest bowiem powtórzenie narracji z poprzednich miesięcy.
Od kilku tygodni rentowność długiego końca krzywej porusza się wokół poziomu 6,0% odchylając się o +/- 20 pkt. baz. W naszej ocenie nawet zważywszy na sprzyjające okoliczności tj. wysoką podaż długu skarbowego w pierwszym kwartale, oczekiwany szczyt inflacji CPI w Polsce, czy utrzymywanie się relatywnie wysokich stawek asset swap, trudno będzie trwale wybić się dochodowości długiego końca krzywej powyżej bariery 6,0%. Ostatnie wydarzenia na rynkach bazowych co prawda wspierają scenariusz wzrostu dochodowości, ale w naszej ocenie w zestawieniu z łagodną narracją Rady Polityki Pieniężnej (posiedzenie kończy się w środę) oraz prezesa Narodowego Banku Polskiego (konferencja w czwartek) trudno będzie obronić zwyżkę motywowaną ruchami np. Treasuries. Czwartkowy przetarg obligacji Banku Gospodarstwa Krajowego nie powinien w znaczący sp