Brak ważniejszych wydarzeń makroekonomicznych na początku tygodnia może zachęcać do poświęcenia większej ilości czasu na przeanalizowanie wykresów pod względem technicznym. Fundamentalnie warto zwrócić uwagę na kilka wystąpień przedstawicieli Rezerwy Federalnej oraz na dane o sprzedaży detalicznej z USA oraz minutki z ostatniego posiedzenia FOMC. Piątek poznamy serię danych PMI dla usług z Europy i USA.
Jeżeli w dalszej części tygodnia cena będzie się utrzymywała poniżej tego poziomu to kolejnym celem może być okrągły poziom 90.00. Jeżeli w dalszej części tygodnia mielibyśmy poznać lepsze dane z USA (w relacji do danych z Europy) to być może będzie to pretekst do umocnienia dolara w dalszej części tygodnia. Technicznie mogłoby wtedy dojść do fałszywego naruszenia 90.25 i kontynuacji ruchu wzrostowego w kierunku 90.90. Słabsze dane z USA oraz gołębia retoryka przedstawicieli Fed może osłabić dolara.
i jeżeli się utrzyma to kolejnym celem mogą być szczyty z ostatniego tygodnia stycznia w okolicy 1.2182. W dalszej części tygodnia najciekawsze mogą być wypowiedzi przedstawicieli Fed, które od kilku tygodni polaryzują się z wypowiedziami Jeroma Powella. Szef Fed przekonywał o tym, że szybko nie dojdzie do zmian w polityce monetarnej, natomiast pozostali decydenci rozważali zmiany w skupie aktywów jeszcze