Reklama
WIG81 879,99+0,39%
WIG202 418,59+0,99%
EUR / PLN4,32+0,09%
USD / PLN4,00+0,29%
CHF / PLN4,42+0,20%
GBP / PLN5,05+0,22%
EUR / USD1,08-0,20%
DAX18 485,62+0,05%
FT-SE7 951,75+0,25%
CAC 408 225,66+0,25%
DJI39 760,08+1,22%
S&P 5005 248,49+0,86%
ROPA BRENT85,79+0,11%
ROPA WTI81,79+0,09%
ZŁOTO2 193,12+0,06%
SREBRO24,45-0,49%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

kto ustala kurs złotego

Na świecie we wtorek utrzymywały się obawy przed wzrostem zachorowań na COVID-19 i ich negatywnym wpływem na gospodarkę. Widać było podwyższony popyt na aktywa bezpieczniejsze. Przy braku istotniejszych informacji i przed publikacją danych nt. inflacji z USA nie widać było silniejszych kierunkowych zmian trendów.

Na rynku walutowym nieznacznie zyskiwał dolar amerykański w relacji do głównych walut,

natomiast na wartości traciło euro. Chociaż indeks MSCI dla walut wschodzących nieznacznie zyskał, to i tak znajdował się na niskim poziomie, blisko okolic z początku maja. W kraju warte uwagi było przebicie przez kurs EUR/PLN lokalnych maksimów, co otwiera drogę do dalszej krótkoterminowej deprecjacji złotego. Najpierw notowania pokonały 4,5560, a później testowały okolice 4,5740 (poziom z przełomu kwietnia i maja). Negatywny wpływ na PLN mają zarówno wspomniane czynniki globalne jak i spadające oczekiwania na podwyżki stóp procentowych w Polsce. Tu też widać różnicę pomiędzy walutami w regionie CEE-3. We wtorek wyższe od prognoz odczyty czerwcowej inflacji w Rumunii i w Czechach zwiększyły oczekiwania, że CNB zdecyduje się w sierpniu na kolejną podwyżkę stóp procentowych. Z tego powodu czeska korona zachowywała się we wtorek najlepiej w regionie.

Te tendencje wzmocniła wtorkowa publikacja danych nt. inflacji w Stanach Zjednoczonych. Indeks CPI wzrósł w czerwcu o 5,4% r/r wobec oczekiwanych 4,9%, a inflacja bazowa o 4,5% r/r wobec prognozowanych 4,0%. Dane zwiększyły oczekiwania na szybszą normalizację polityki pieniężnej w USA dodatkowo zwiększając atrakcyjność dolara i walut bezpieczniejszych.

Krótkoterminowo presja na złotego może się utrzymać

Ryzyko związane z rozwojem pandemii, a w efekcie presja na waluty rynków wschodzących, rodzi ryzyko przebicia kolejnych oporów technicznych. Przy łagodnej retoryce NBP kurs EUR/PLN w najbliższych dniach może otworzyć sobie drogę w kierunku 4,60. W dalszej części tygodnia sprzyjałby takiemu ruchowi prawdopodobny spadek EUR/USD poniżej 1,18. W środę złotego wesprzeć może natomiast lokalnie publikacja salda rachunku obrotów bieżących w maju. Szacujemy, że będzie to nawet 1,82 mld EUR podczas, gdy rynek oczekuje nadwyżki 1,5 mld EUR.

Reklama

Na krajowym rynku stopy procentowej początek wtorkowej sesji przyniosły spadki rentowności obligacji i IRS o krótszych terminach zapadalności. Miało to związek z utrzymującym się globalnie popytem na aktywa bezpieczniejsze i łagodną retoryką RPP, wzmocnioną publikacją Raportu o inflacji. Do odreagowania doszło po publikacji danych nt. inflacji w USA. W reakcji na dane rentowności 10-letnich US Treasuries wzrosły o 3-4 pb., tworząc presję na globalny rynek długu. W konsekwencji w kraju doszło do lekkiej realizacji zysków z początku sesji.

Najciekawszym wydarzeniem w środę będzie aukcja obligacji o stałym kuponie FPC0328 i zmiennym FPC0631 oferowanych przez BGK

Średnia wartość tegorocznych przetargów wynosi 3,1 mld PLN. Nowa podaż może sprzyjać lekkiemu wystromieniu się krzywej dochodowości. Istotnie łagodzić ten negatywny efekt będzie jednak fakt rozbicia oferty na papiery stało i zmiennokuponowe, a także zbliżająca się zapadalność papierów PS0721 i wypłata odsetek. Dodatkowo oczekiwać można, że po publikacji danych nt. inflacji w USA rentowności obligacji na rynkach bazowych będą wykazywać tendencję wzrostową. Pośrednio sprzyjać to będzie również wyższym rentownościom polskich obligacji, które mogą zmierzać w kierunku 0,45% w sektorze 2 lat i powyżej 1,70% w sektorze 10 lat. 

Czytaj więcej