Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,20%
USD / PLN3,98-0,20%
CHF / PLN4,42-0,14%
GBP / PLN5,03-0,22%
EUR / USD1,08-0,01%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Komisja Papierów Wartościowych

Mimo rozwoju całej gamy ultranowoczesnych chińskich spółek działających na rynku pojazdów elektrycznych, telefonów komórkowych czy e-commerce według analityków tylko dwie stanowią prawdziwy punkt odniesienia dla innych big techów z Państwa Środka.

Według Jacksona Wong z Amber Hill Capital Alibaba (BABA) i Tencent (TCEHY)

niezmiennie pozostają największymi i najbardziej znaczącymi chińskimi spółkami technologicznymi i to nawet wtedy, gdy Pekin nadal zwiększa na nie swoją presję regulacyjną. Analityk tej chwili nie widzi innych spółek, które mogłyby podważyć ich pozycje w Chinach. Alibaba i Tencent nadal stanowią punkt odniesienia wśród chińskich spółek technologicznych, zarówno, jeśli chodzi o wyceny giełdowe, rynkowe czy rozwój poszczególnych technologii. Zaskakujące jest jednak to, że taki komentarz pojawił się wtedy, gdy chińskie akcje spółek technologicznych w Hongkongu były w tym roku w tyle za innymi sektorami. Według analizy amerykańskiego portalu CNBC z wykorzystaniem danych Refinitiv Eikon, 10 największych firm wchodzących w skład indeksu Hang Seng na koniec pierwszego kwartału 2021 roku nie obejmowało ani jednej spółki technologicznej.

Szereg czynników przyczynił się do stosunkowo gorszych wyników sektora technologicznego

Jednym z powodów jest to, że rentowność obligacji rośnie, a to szkodzi spółkom wzrostowym, takim jak firmy technologiczne. Kolejnym problemem jest wycofanie z indeksu spółek amerykańsko-chińskich, które są również notowane w USA. Wśród tych spółek panuje obawa, że nowe prawo USA może powstrzymać obrót papierami wartościowymi firm, które naruszają przepisy Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Gwoździem dla spółek technologicznych są chińskie represje regulacyjne wobec sektora, które mocno nastraszyły inwestorów. Imperium założyciela Alibaby, Jacka Ma, doznało w zeszłym roku ogromnego ciosu, kiedy chińscy regulatorzy zawiesili największą w historii ofertę publiczną Ant Group.

Alibaba nie wydaje się być jedynym tytanem internetu,

który jest celem ataków. Reuters poinformował w marcu, że założyciel firmy Tencent, Pony Ma, spotkał się w zeszłym miesiącu z chińskimi urzędnikami antymonopolowymi i z pewnością nie było to "spotkanie przy kawie". Mimo to akcje Tencent wzrosły o około 8% w pierwszym kwartale tego roku, z drugiej strony Alibaba odnotowała w tym samym okresie spadek akcji notowanych na giełdzie w Hongkongu o ponad 5%. Obie firmy zaliczyły jednak pozytywny start w drugim kwartale. Akcje Tencent wzrosły o 7,21%, podczas gdy akcje Alibaba w Hongkongu wzrosły o 2,55%. Kolejna okazja do handlu nadarzy się 7 kwietnia.

Patrząc w przyszłość Wong przyznał,

Reklama

że przeciwności polityczne i potencjalne przepisy regulacyjne mogą naprawdę zaszkodzić perspektywom zysków tych dwóch gigantów internetowych, którzy dominują w chińskiej przestrzeni technologicznej. Oczekuje jednak, że ostatecznie dojdzie do kompromisu na froncie regulacyjnym. Nie brakuje również opinii, że obie spółki są przecenione a ich wyceny nijak się mają do ceny akcji. Analitycy mają tu na myśli wskaźnik P/E, czyli C/Z, zestawiający cenę akcji spółki w stosunku do jej zysków. Wysoki wskaźnik P/E może wskazywać na wysoką cenę akcji w porównaniu z jej zyskami.

Według danych Refinitiv Eikon,

akcje Alibaba notowane w Hongkongu mogły pochwalić się wskaźnikiem P/E na poziomie 26,34, podczas gdy ten sam wskaźnik dla Tencent wynosił 33,36. To sporo, a jednocześnie niewiele przy zestawieniu z rynkiem amerykańskim. Dla porównania, niektóre amerykańskie spółki technologiczne mają znacznie wyższe wyceny. Wskaźniki Amazon (AMZN) i Netflix (NFLX) wynoszą odpowiednio 75,71 i 91,6. Prawdziwą rekordzistką jest Tesla (TSLA), z P/E na poziomie 1000. Ta ostatnia zresztą jest przez wielu traktowana jako finansowa wydmuszka, ponieważ ta stosunkowo mało zyskowna spółka cieszy się ogromnym zainteresowaniem inwestorów i nie mniejszą wyceną.

Piotr Popęda

Przekierowanie do artykułu

Czytaj więcej

Artykuły związane z Komisja Papierów Wartościowych