Turecki bank centralny postanowił w lipcu utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Była to czwarta z rzędu decyzja w takim kształcie. W związku z powyższym główna stopa procentowa pozostaje obecnie na poziomie 19%, czego oczekiwał w pełni rynkowy konsensus.
Bank Centralny Turcji przyjął jednakże obecnie bardziej jastrzębią retorykę w związku z osłabiającą się turecką walutą i rosnącymi cenami surowców, co przekłada się na presję inflacyjną. Inflacja w czerwcu wyniosła nad Bosforem 17,5% r/r wobec 16,6% r/r miesiąc wcześniej. Odczyt ten był wyższy od oczekiwań rynkowych analityków, którzy spodziewali się 17,0%. Roczna dynamika tureckiej inflacji osiągnęła najwyższy poziom od ponad 2 lat (od maja 2019 r.).
Utrzymujemy zdanie,
iż głównym argumentem za wyprzedażą liry pozostaje polityka prezydenta Erdogana, który ingeruję w politykę monetarną banku centralnego, co wpływa na jej nieprzewidywalność. Powyższe pozostaje jednoznacznie negatywne z punktu widzenia zagranicznych inwestorów. Ekonomiści BNP Paribas w perspektywie końca roku podtrzymują oczekiwania dalszej presji na turecką walutę i osiągnięcia przez parę USD/TRY poziomu 8,80.
USD/RUB
Lipiec nie był udany dla rosyjskiej waluty i przyniósł wzrost notowań USD/RUB powyżej 74 rubli, czyli poziomów widzianych ostatnio w maju. Ruch ten korespondował z spadkami notowań cen ropy naftowej powiązanymi z wzrostem ryzyka tzw. IV fali COVID-19 mogącej wpłynąć na spadek aktywności gospodarczej w sezonie jesiennym.
Na to nałożyły się komplikacje w przedmiocie ostatniego spotkania państw OPEC+ odbierane przez rynek jako zapowiedź ewentualnej liberalizacji limitów wydobycia nakładanych przez państwa będące członkiem kartelu. Ekonomiści Grupy BNP Paribas zwracają uwagę na wysokie odczyty wskaźnika inflacji CPI (6,5% w czerwcu), co powinno wspierać jastrzębie podejście Banku Centralnego Rosji.
Spodziewają się oni, że na lipcowym posiedzeniu nastąpi kolejna podwyżka o 50 pb (z ryzykiem większego ruchu) po dotychczasowych podwyżkach o 125 pb w całym 2021 roku. Powyższe powinno wspierać popyt na walutę, która może być wykorzystywana przez inwestorów min. w strategii carry trade.
Modele ilościowe ekonomistów Grupy BNP Paribas wskazują, że rubel pozostaje nadal niedowartościowany i prognozują kurs USD/RUB na poziomie 69,00 w perspektywie kolejnych 12 miesięcy.