Burzliwy tydzień wyborczy jeszcze nie ma rozstrzygnięcia, jednak inwestorzy już stawiają pieniądze na wygraną Bidena, choć przy podzielonym Senacie. Jakkolwiek rezultat jest korzystny dla rajdu rynku akcji i ryzykownych walut, w dłuższym horyzoncie może być źródłem obaw o perspektywy ożywienia przy przekreśleniu szans na hojny pakiet fiskalny. Globalna polityka monetarna pozostaje jednak ekspansywna, co jest buforem bezpieczeństwa dla nastrojów rynkowych.
Załóż konto maklerskie w regulowanej instytucji w 8 min i zacznij inwestować!
Przyszły tydzień: CPI/wnioski z USA, ZEW z Niemiec, PKB z Eurolandu, brexit, PKB/rynek pracy z Wlk. Bryt., PKB z Polski, RBNZ
W USA porządkowanie kwestii związanych z wyborami zepchnie na dalszy plan dane makro. Główną publikacją będzie CPI (czw), choć show może skraść raport o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych (czw), jeśli wskaże na zwrot w trendzie z uwagi na rosnącą liczbę zachorowań na COVID-19. Awersja do ryzyka związaną z wirusem może zahamować osłabienie USD i przerwać euforię związaną z rozstrzygnięciem wyborów, gdzie wygrana Bidna przy podzielonym Kongresie implikuje brak istotnych zmian w polityce podatkowej i regulacyjnej.
Niemiecki indeks ZEW (wt) i rewizja PKB ze strefy euro (pt) są najważniejszymi publikacjami. Zaostrzenie restrykcji w Europie będzie ciążyć na subindeksie oczekiwań ZEW, podczas gdy wskaźnik oceny bieżącej pozostanie także spadnie głębiej w ujemne wartości. Drugi odczyt PKB z Eurolandu potwierdzi silne odbicie, choć staje się już pewne, że trend nie zostanie podtrzymany w ostatnich miesiąc