Podczas majowych posiedzeń Rezerwa Federalna (Fed) i Europejski Bank Centralny (EBC) zdecydowały się ponownie zaostrzyć politykę monetarną. Zgodnie z konsensusem rynkowym Fed podniósł stawkę funduszy federalnych o 25pb do 5,00-5,25%, zaś EBC podwyższył stopę depozytową o 25pb do poziomu 3,25%. O ile w przypadku Fedu wydaje się, że majowa podwyżka zakończyła cykl zacieśniania polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych, Europejski Bank Centralny utrzymuje jastrzębi kurs i najprawdopodobniej podniesie stopy procentowe również na najbliższym posiedzeniu w czerwcu, a być może i w lipcu.
Wraz z rynkowym odreagowaniem w drugiej połowie marca, po incydentach w globalnym sektorze bankowym, polska waluta zdołała odrobić stratę z początku miesiąca. Obecnie kurs CHF/PLN oscyluje w zakresie 4,70-4,75, który można uznać za strefę konsolidacji kursu. Pod koniec marca, Szwajcarski Bank Narodowy zdecydował się na kolejną podwyżkę stóp procentowych o 50 pb, co uplasowało główną stopę na poziomie 1,50%. Decyzja była podparta znacznie wyższym odczytem poziomu inflacji za luty, który wyniósł 3,40% wobec prognozy w wysokości 3,10%. Kwietniowy odczyt wskaźnika wzrostu cen za miesiąc marzec przyniósł jednak nieco odreagowania i poziom dynamiki CPI obniżył się do 2,90% przy prognozie 3,20%. Spowolnieniu uległa także inflacja bazowa, co wydaje się zdejmować nieco presji z SNB na kontynuację agresywnego zacieśniania monetarnego.