Poziom 2200 punktów w 2019 roku był ważnym oporem, teraz ta niebieska strefa pełni odwrotną role i odpycha wartość POL20 w kierunku północnym.
Widoczne są naruszenia tego wsparcia,
jednak cena w szybkim tempie wracała powyżej 2200 punktów. Taka sytuacja pozwala na naniesienie dwóch zbieżnych linii, tworzących formację trójkąta. Uwzględniając czas trwania tego układu, trudno nazwać to chorągiewką. Ma to duże znaczenie w interpretacji struktur wykresu, gdyż chorągiewka zapowiada kontynuacje trendu, zaś w przypadku trójkąta takiej pewności już nie ma.
Z drugiej strony porównanie spadków do poprzednich korekt wskazuje na jej duże spłycenie
Spadki z początku roku mają ponad 200 punktów, korekta sprzed roku 380 punktów a formacja trójkąta w najszerszym miejscu liczy 120 punktów. Skoro popyt tak szybko reaguje na spadającą cenę, to czemu nie kreuje nowego szczytu? Pośrednio odpowiedzi można szukać na zagranicznych parkietach, gdzie dynamika wzrostów wyhamowała. Nie jest to równoznaczne ze zmianą trendu. W pierwszej kolejności w przypadku Wig20 pod uwagę należy brać potencjalne rozbudowanie korekty w cenie.
Okolica 2070 punktów jest dobrym kandydatem na wsparcie. To dawny szczyt, który może zostać zamieniony na dołek. Dodatkowo geometryczne zniesienie kierunkowe sugeruje zrównanie tegorocznych korekt.
Na koniec możemy wspomnieć o wstędze Bollingera,
której zewnętrzne linie zbliżyły się na tyle blisko do siebie, że będą dobrym potwierdzeniem, czy nasz indeks planuje kontynuować trend, czy też rozbudować spadki. Dl formalności przypomnę, że kolejnym oporem jest równa cena 2300 punktów.