Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31-0,18%
USD / PLN3,99+0,03%
CHF / PLN4,43+0,46%
GBP / PLN5,04+0,06%
EUR / USD1,08-0,22%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,62+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 232,81+1,87%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

FIZ

Czym różni się fundusz notowany na giełdzie od klasycznego funduszu inwestycyjnego? Jakie są wady i zalety obu rozwiązań?

Klasyczny fundusz inwestycyjny to forma wspólnego lokowania kapitału, która polega na tym, że jego uczestnicy wpłacają swoje pieniądze, które następnie są lokowane przez zarządzających w taki sposób, aby osiągnąć jak najwyższe stopy zwrotu. Idea funduszu jest banalna - powierzamy nasze pieniądze komuś, kto zna się na rynku, po to by zainwestował je tak, aby obie strony na tym zarobiły.
____partner-etf-finax____

Dlatego też ogromna większość funduszy inwestycyjnych stosuje aktywne strategie zarządzania portfelem. Tak jak wspominałem w odcinku na temat walki z benchmarkiem, aktywne strategie polegają na tym, że zarządzający szukają takich spółek (tak naprawdę nie muszą być to wyłącznie spółki giełdowe, ale o tym za chwilę), które w ich opinii przyniosą jak najwyższe zyski, czyli próbują wygrać z rynkiem swoją autorską strategią.

Reklama

Taki fundusz inwestycyjny nie jest notowany na giełdzie papierów wartościowych, więc aby z niego skorzystać, trzeba się na niego zapisać bezpośrednio w TFI.

ETF jak wskazuje jego nazwa jest notowany na publicznym parkiecie giełdowym, podobnie jak akcje spółek giełdowych, co daje nam wgląd w jego wycenę w systemie notowań ciągłych. ETF zachowuje się jak akcje, co sprawia że możemy kupić jego jednostki uczestnictwa z poziomu domu maklerskiego w dowolnym momencie trwania sesji giełdowej, a także złożyć zlecenie oczekujące z limitem ceny na interesujących nas warunkach. To samo tyczy się sprzedaży - możemy zrobić to w dowolnym momencie sesji giełdowej.

ETF-y w ogromnej większości stosują pasywną strategię inwestycyjną, czyli skupiają się na replikowaniu zachowania indeksu giełdowego albo wybranych spółek np. z konkretnego sektora rynku (przykładowo: spółki zajmujące się wydobyciem złota z różnych giełd świata), dzięki czemu ich koszty zarządzania są zazwyczaj dużo niższe niż w przypadku klasycznych funduszy.

Często stawia się znak równości pomiędzy funduszem pasywnym a ETF-em, co nie jest do końca zgodne z prawdą. Coraz popularniejsze, szczególnie na amerykańskich giełdach, stają się fundusze notowane na giełdzie, które stosują również przynajmniej częściowo aktywne strategie zarządzania portfelem - czyli np. inwestują wyłącznie w najbardziej prowzrostowe i tym samym ryzykowne spółki z indeksu S&P500. Istnieją też fundusze ETF o całkowicie autorskiej strategii, np. ARK Web x.0, szukający spółek technologicznych i internetowych, które zapewnią najwyższe stopy zwrotu. Większość ETF-ów aktywnie zarządzanych daje ekspozycję na obligacje, część inwestuje również w spółki giełdowe, czy surowce.

 

Reklama

Konieczne jest też rozróżnienie na Fundusz Inwestycyjny Otwarty i Zamknięty:

  • FIZ emituje certyfikaty inwestycyjne w konkretnych seriach o ściśle określonej liczbie. Taki fundusz może inwestować środki we wszystkie aktywa, nie tylko te notowane na publicznych rynkach (czyli oprócz akcji, obligacji, czy surowców mogą to być też nieruchomości, portfele wierzytelności, akcje spółek niepublicznych, itp.). FIZ musi aktualizować wycenę certyfikatów inwestycyjnych przynajmniej raz na kwartał. Co ciekawe, ETF-y notowane na warszawskiej giełdzie (jest ich obecnie 6) mają formę FIZ, co jest ewenementem na skalę światową - jeśli będziemy inwestować w zagraniczne ETF-y, będą to Fundusze Otwarte
  • FIO emituje jednostki uczestnictwa, a ich nabywcy mają prawo zażądania ich umorzenia (czyli odkupienia przez fundusz) w każdej chwili. FIO inwestują aktywa wyłącznie w aktywa wyceniane rynkowo (akcje spółek giełdowych, obligacje, kontrakty terminowe, etc.)

 

Klasyczny fundusz inwestycyjny. Ile to kosztuje?

Jakie są koszty inwestowania za pośrednictwem klasycznego funduszu? Składa się na nie kilka rodzajów opłat, które zawsze trzeba brać pod uwagę:

  • Opłata za zarządzanie (management fee): to najważniejszy rodzaj opłaty, pobierany w skali roku, w przypadku polskich funduszy najczęściej jest to pomiędzy 1,5% a 2,5% Co jeśli jednak zrezygnujemy z funduszu wcześniej, np. po 3 miesiącach? Zapłacimy tylko za okres posiadania jednostek uczestnictwa funduszu - czyli przy wpłacie 10 tys. PLN na fundusz z opłatą 3,5% rocznie zapłacimy nie 350 PLN, ale 87,5 (za trzy miesiące)
  • Opłata dystrybucyjna (manipulacyjna): spora część funduszy obarczona jest jednorazową prowizją pobieraną przez dystrybutora od naszej wpłaty. W Polsce maksymalna opłata to 5% - czyli przy wpłacie 10 tys. PLN prowizja wyniesie 500 PLN, czyli realnie wpłacimy na fundusz 9500 PLN. Opłata dystrybucyjna zazwyczaj jest niższa wraz z rosnącą kwotą wpłaty: np. 5% do 10 tys. PLN, 3,5% od 10 tys. PLN itd.
  • Opłata umorzeniowa: jednorazowa prowizja za wyjście z inwestycji, czyli umorzenie jednostek inwestycji. Jest naliczana od wypłacanej kwoty, w przypadku sporej części funduszy po upłynięciu konkretnego czasu (np. 5 lat) jest ona obniżana lub całkowicie anulowana. Gdy opłata umorzeniowa wynosi 5%, to wypłacając 10 tys. PLN realnie otrzymamy kwotę 9500 PLN. 
  • Opłata za konwersję: jest to opłata pobierana za zamianę jednostek jednego funduszu na inny. Aktualnie nie w zasadzie nie jest pobierana, gdyż dość popularne są tzw. fundusze parasolowe, które składają się z subfunduszy realizujących różne strategie i mających różne podejście do ryzyka. Za zamianę jednostek uczestnictwa pomiędzy subfunduszami w obrębie funduszu parasolowego nie jest pobierana dodatkowa opłata.
  • Success fee: niektóre fundusze pobierają dodatkową prowizję za osiągnięcie dobrych wyników w perspektywie rocznej: np. 2% przy osiągnięciu rocznej stopy zwrotu powyżej 15%

 

Reklama

Przy porównywaniu kosztów funduszy warto zwracać uwagę na wskaźnik TER (Total Expense Ratio), czyli łączne koszty obsługi funduszu.

 

Opłaty w przypadku funduszy ETF

Fundusze notowane na giełdzie nie pobierają opłaty manipulacyjnej, ani umorzeniowej, ponieważ ich jednostki uczestnictwa są przedmiotem obrotu na takich samych zasadach jak akcje.

Oznacza to jednak, że musimy zapłacić prowizję maklerską, zarówno przy zakupie, jak i sprzedaży jednostek funduszu. Najczęściej nie przekracza ona 0,3%.

Reklama

Przy wyborze ETF-ów należy również brać pod uwagę, podobnie jak w przypadku klasycznych funduszy, opłatę za zarządzanie. Jest ona niższa niż w klasycznych aktywnie zarządzanych funduszach i rzadko przekracza 0,5% rocznie. Najdroższe są fundusze o skomplikowanej konstrukcji np. lewarowane odwrócone (grające na spadki z dźwignią finansową), ich opłata za zarządzanie może przekraczać nawet 1% rocznie, co i tak jest niższą wartością niż w większości klasycznych funduszy.

 

Co lepsze - klasyczny fundusz czy ETF?

  • ETF-y mają niższe opłaty niż klasyczne fundusze
  • można korzystać z nich nawet w perspektywie krótkoterminowej, do spekulacji, dzięki temu że są rozliczane jak akcje (można je kupić i sprzedać na tej samej sesji)
  • Stopy zwrotu: Jak wynika z najnowszych badania SPIVA ze stycznia 2020 r., porównujących wyniki amerykańskich funduszy aktywnych z indeksem S&P500:
  • 71% funduszy osiągnęło gorsze wyniki niż szeroki rynek w ciągu 12 miesięcy
  • 71,3% na przestrzeni 3 lat
  • 80,6% w ciągu pięciu lat

 

 

Czytaj więcej