Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,30-0,19%
USD / PLN3,98-0,23%
CHF / PLN4,42-0,18%
GBP / PLN5,03-0,22%
EUR / USD1,08+0,03%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

ekonomiczny Nobel

Jak co roku, w połowie października poznaliśmy laureatów Nagrody Nobla z dziedziny ekonomii. W 2020 r. to prestiżowe wyróżnienie trafiło do dwóch amerykańskich ekonomistów, Paula Milgroma oraz Roberta Wilsona za ulepszenia teorii aukcji i wynalezienie ich nowych formatów, które przyniosły korzyści sprzedawcom, kupcom i podatnikom na całym świecie. Zbieg okoliczności chciał, że w tym samym dniu miał miejsce największy debiut w historii warszawskiej giełdy - na parkiecie GPW pojawił się operator serwisu aukcyjnego Allegro. Co ciekawe, działalność naukowa za którą dwaj badacze otrzymali Nagrodę Nobla ma więcej wspólnego z funkcjonowaniem internetowych aukcji niż mogłoby się wydawać.

 

Aukcje są wszędzie

Dwaj amerykańscy badacze, którzy otrzymali tegorocznego Nobla z ekonomii, zajmują się głównie teorią aukcji, która znajduje się na pograniczu mikroekonomii oraz teorii gier. Jej zadaniem jest dość ogólnie ujęte badanie rynków aukcyjnych i zachowań ich uczestników. Czym tak naprawdę są aukcje? Niby każdy to wie i wielokrotnie z aukcji korzystał, wypada jednak wspomnieć że jest to rodzaj transakcji o uniwersalnym charakterze, czyli takim który pozwala zastosować je do kupna i sprzedaży dowolnego produktu lub usługi. Cechą charakterystyczną aukcji jest zestaw zasad opierających się na grze z niepełnymi informacjami oraz alokacji zasobów uzależnionych od ofert uczestników transakcji. Brzmi to dość skomplikowanie, chodzi jednak o to, że końcowa cena zakupu/sprzedaży jest zależna od ofert składanych przez uczestników, a także że w większości aukcji licytujący nie upublicznia wysokości swojej oferty innym uczestnikom, a w niektórych wariantach transakcji nawet samemu oferującemu. W przypadku standardowych aukcji to najwyższa oferta wygrywa, jednak w przypadku loterii (która również jest zaliczana do transakcji aukcyjnych) wysokość oferty nie ma znaczenia, gdyż zwycięzca aukcji jest wybierany podczas losowania.

Do klasycznych typów aukcji służących do sprzedaży pojedynczego przedmiotu zalicza się:

  • zamknięte pierwszej ceny, polegające na tym że licytujący składają oferty, których wysokość jest nieznana pozostałym uczestnikom. Wygrywa najwyższa oferta. W wariancie drugiej ceny zwycięzca licytacji płaci za przedmiot kwotę z drugiej najwyższej oferty
  • Angielskie (otwarte), w których ceny oferowane przez licytujących są jawne, a aukcja trwa do momentu aż żaden z uczestników nie będzie skłonny do zaoferowania ceny wyższej niż poprzednia
  • Holenderskie (otwarte zstępujące), czyli taka w której cena wywoławcza jest ustalana na zawyżonym poziomie i stopniowo obniżana. Pierwszy uczestnik aukcji, który zdecyduje się na konkretną cenę wygrywa aukcję.
Reklama

 

Do czego tak naprawdę służą aukcje? Najprościej rzecz ujmując, do ustalenia rynkowej ceny danego produktu lub usługi, czyli najwyższej jaką ktoś spośród licytujących będzie gotów zapłacić. W bardziej złożonych sytuacjach, w których nie sprawdzą się klasyczne modele licytacji. teoria aukcji daje narzędzia do zaprojektowania transakcji o skomplikowanym charakterze i wielu uczestnikach, takich jak aukcje na prawa do częstotliwości emisji (dla firm telekomunikacyjnych, stacji telewizyjnych i radiowych), przetargi publiczne, czy licytacje spółek sektora publicznego, itp.

 

Za co ten Nobel?

Komisja noblowska przyznała amerykańskim badaczom nagrodę za całokształt wkładu w rozwój teorii aukcji, warto jednak sprecyzować ich dorobek naukowy w tej dość wąskiej dziedzinie.

Urodzony w 1948 r. Paul Milgrom (72 lata) jest najbardziej rozpoznawalny z teorii no-trade, którą opisał wraz z ekonomistką Nancy Stokey w publikacji Information, trade and common knowledge z 1979 r. Nie dotyczy ona bezpośrednio teorii aukcji, lecz głosi że na rynkach finansowych nie ma nieracjonalnych inwestorów (i tym samym nieuzasadnionych wycen aktywów), którzy składaliby oferty bez uzasadnienia w postaci konkretnej informacji. Wg teorii każda oferta kupna lub sprzedaży wynika z posiadania publicznej wiedzy na temat np. konkretnej spółki lub z informacji poufnej, do której inwestor dotarł w nieuczciwy sposób (co jest już insider tradingiem).

Reklama

Jeśli chodzi o samą teorię aukcji, Milgrom pod koniec lat 70. ubiegłego wieku zajmował się przede wszystkim analizą wpływu prywatnych informacji (m.in. wysokości składanych ofert) na przebieg aukcji. W latach 90. zajmował się głównie teoretycznymi aspektami organizowania skomplikowanych aukcji rządowych - w 1993 r. współtworzył system aukcyjny dla licencji na częstotliwości emisyjne dla stacji telewizyjnych i radiowych, z których korzystała Federalna Komisja ds. Komunikacji (FCC). System współtworzony przez Milgroma jest wykorzystywany również w rządowych aukcjach przyznawania praw do częstotliwości komórkowych 5G na terenie USA. Milgrom jest również współzałożycielem spółki Auctionomics, która oferuje opracowane przez niego rozwiązania aukcyjne i systemy transakcyjne, z których korzystała m.in. chicagowska giełda instrumentów pochodnych CME.

Drugi z noblistów, osiemdziesięciotrzyletni Robert Wilson (ur. 1937), ma mniejszy dorobek naukowy w dziedzinie teorii aukcji, mimo tego że to Milgrom był jego doktorantem. Jego najważniejszą pracą naukową była opublikowana w 1968 r. The Theory of the Syndicates, w której opisał on m.in. motywacje osób, które podejmują się uczestnictwa w loteriach. Jego opracowania dotyczące budowania strategii cenowych i licytacji są do dziś wykorzystywane w przemyśle petrochemicznym i na rynkach towarowych, szczególnie w transakcjach dotyczących licencji na wydobycie ropy naftowej w Stanach Zjednoczonych. Wilson wraz z Milgromem współtworzył system aukcyjny częstotliwości emisyjnych wykorzystywany przez FCC. Wilson publikował również pionierskie badania dotyczące wojen cenowych, dumpingowych stawek i agresywnych strategii obniżania marż w celu usunięcia z rynku konkurencji (ang. predatory pricing).

URL Artykułu

 

Nagroda Nobla z ekonomii - czy aby na pewno?

Nagroda Nobla w dziedzinie ekonomii jest najmłodszą ze wszystkich, gdyż przyznaje się ją od 1968 r. (pierwszy Nobel został przyznany w 1901 r.) i dość wyjątkowo jej fundatorem jest Szwedzki Bank Centralny (Sveriges Riksbank). Dlatego też Nagroda Nobla z ekonomii formalnie nazywana jest Nagrodą Banku Szwecji im. Alfreda Nobla, choć potocznie określa się ją „ekonomicznym Noblem”, mimo że Alfred Nobel nie wymienił jej w swoim testamencie. Nagroda Nobla z dziedziny ekonomii (podobnie jak z pozostałych) wynosi obecnie 9 mln koron szwedzkich (SEK), wartych ponad 3,5 mln złotych. W przypadku, w którym trafia ona do więcej niż jednej osoby, dochodzi do podziału jej wartości.

Reklama

W zeszłym roku 51. Nagrodę Nobla z ekonomii otrzymała trójka badaczy zajmujących się ekonomią rozwoju i badających metody pozwalające na walkę z ubóstwem - Abhijit Banerjee, Esther Duflo i Michael Kremer. Wypracowali oni eksperymentalny model przeciwdziałania skutkom ubóstwa, polegający na rozkładaniu systemowych problemów na mniejsze i bardziej szczegółowe zagadnienia, dające pole do wypracowania scenariuszy działania i narzędzi, pozwalających na poprawę sytuacji. Prowadzi to do zadawania szczegółowych pytań, na podstawie których przeprowadzane są eksperymenty pozwalające na ocenienie skuteczności danej metody. Na podstawie tej metody w latach 90. radykalnie przebudowano system edukacji w zachodniej Kenii, co w zaledwie kilka lat doprowadziło do kilkukrotnego obniżenia poziomu analfabetyzmu wśród dzieci.

W 2018 r. Wyróżnienie otrzymali otrzymali dwaj amerykańscy ekonomiści - William Nordhaus oraz Paul Romer. Szwedzka Akademia przyznała ją obu ekonomistom za dostarczenie modeli badawczych, które wyjaśniają w jaki sposób gospodarka rynkowa wchodzi w interakcje ze środowiskiem naturalnym oraz rozwojem technologii. W 2017 r. ekonomicznego Nobla również otrzymał amerykański ekonomista Richard Thaler. Thaler jest jednym z czołowych badaczy zajmujących się rozwojem koncepcji finansów behawioralnych, zaś wyróżnienie od Szwedzkiej Akademii otrzymał za koncepcje tzw. „szturchania” (ang. nudging) i libertariańskiego paternalizmu. Dobrym przykładem obu tych idei są wprowadzone od niedawna Pracownicze Plany Kapitałowe.

Więcej na temat samej Nagrody Nobla z dziedziny ekonomii oraz wspomnianych wyżej laureatów przeczytasz w poniższym artykule:

URL Artykułu

Czytaj więcej