Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31+0,00%
USD / PLN3,99-0,02%
CHF / PLN4,43+0,00%
GBP / PLN5,04-0,01%
EUR / USD1,08+0,02%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,62+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 232,81+1,87%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dywersyfikacja ryzyka

Analizując rynki finansowe, wielokrotnie musimy zmagać się z problemem ryzyka. Ryzyko jest nieodłączną częścią podejmowania przez nas decyzji inwestycyjnych, a także wielu innych decyzji życia codziennego. Bywa ono jednak często błędnie rozumiane, co może prowadzić do wielu nieporozumień. Przybliżmy więc nieco tematykę ryzyka, co ułatwi nam lepsze zrozumienie rynków finansowych, ale także szeroko rozumianego życia gospodarczego.

 

Ryzyko

Wiele mówi się o zarządzaniu ryzykiem lub dywersyfikacji ryzyka. Aby zrozumieć te pojęcia, konieczne jest zrozumienie czym właściwie jest ryzyko.

Intuicyjnie każdemu z nas wydaje się, że wie, czym owo ryzyko jest. Jak jednak je zdefiniować? Warto zacząć od etymologii samego słowa „ryzyko”. Pochodzi ono od starowłoskiego słowa risicare, które można przetłumaczyć jako „odważyć się”. Znaczenie to wskazuje na proces podejmowania decyzji, co do której odczuwany jest lęk. Nie określa jednak powodów tego lęku.

Reklama

Można spotkać się z poglądem, że ryzyko jest stanem otoczenia. Inni autorzy twierdzą, że jest ono procesem. W artykule skupimy się jednak na bardziej praktycznych aspektach.

 

Ryzyko a niepewność

Waldemar Tarczyński i Małgorzata Łuniewska twierdzą, iż ryzyko często utożsamiane jest z niepewnością, jednak już od początku XX wieku wskazywane są różnice między tymi dwoma pojęciami . Według tych autorów, współczesne teorie dotyczące ryzyka i niepewności można sprowadzić do następującego podziału:

 

Różnice między ryzykiem a niepewnością

Ryzyko a niepewność

Ryzyko a niepewność

Reklama

źródło: opracowanie własne na podstawie: W. Tarzyński, M. Łuniewska, Dywersyfikacja ryzyka na polskim rynku kapitałowym, Placet, Warszawa 2004, s. 33.

 

Cechą wspólną dla ryzyka i niepewności jest to, że przyszły rezultat danego zdarzenia jest nieznany.

Tym co odróżnia ryzyko od niepewności jest to, czy znamy możliwe alternatywy. Np. podejmując decyzje inwestycyjne możemy liczyć się z zyskiem, stratą lub zerową stopą zwrotu. Znamy więc możliwe alternatywy, co jest cechą typową dla ryzyka. Możliwe alternatywy to jednak nie wszystko.

Tarczyński i Łuniewska stwierdzają, że ryzyko, w przeciwieństwie do niepewności, pozwala na oszacowanie możliwych wariantów wydarzeń wraz z ich prawdopodobieństwami. Jeżeli więc znamy możliwe alternatywy i możemy stwierdzić, że prawdopodobieństwo wystąpienia którejś z nich wynosi np. 60%, a innej 40 %, to możemy mówić o ryzyku. Jeżeli nie możemy takiego prawdopodobieństwa określić, mamy do czynienia z niepewnością.

Reklama

Wymienieni autorzy wskazują również na powiązanie niepewności z horyzontem czasowym - im dłuższy okres, tym większa niepewność, gdyż trudniej określić alternatywy i ich prawdopodobieństwa. Jednak mimo wskazanych różnic między niepewnością a ryzykiem, są one ze sobą powiązane i niejednokrotnie utożsamiane w literaturze.

 

Ryzyko w ubezpieczeniach

Komisja ds. Terminologii Ubezpieczeniowej USA, z 1966 r., przygotowała dwie definicje ryzyka. Pierwsza z nich głosi, że ryzyko jest niepewnością co do określonego zdarzenia, podczas gdy występują co najmniej dwie możliwości. Jak widać, brak jest tutaj zgody co do rozdziału ryzyka i niepewności.

Druga definicja wiąże ryzyko z ubezpieczonym przedmiotem lub osobą. W tym miejscu warto wspomnieć, że z punktu widzenia ubezpieczycieli ważnym podziałem jest podział na ryzyko majątkowe i ryzyko osobowe. Ubezpieczyciele prowadzą osobną działalność w tych dwóch segmentach.

Z punktu widzenia literatury ubezpieczeń istotny jest podział na ryzyko spekulacyjne oraz ryzyko czyste:

  • ryzyko spekulacyjne oznacza, że możliwa jest zarówno strata, jak i zysk - od takiego ryzyka nie można się ubezpieczyć,
  • ryzyko czyste występuje, gdy jedyną alternatywą dla stanu obecnego jest możliwość wystąpienia straty - od takiego ryzyka można się ubezpieczyć.
Reklama

Należy jednak pamiętać, że ryzyko czyste nie oznacza pewności danego zdarzenia, a jedynie pewność straty w przypadku jego wystąpienia. Nie ubezpieczamy się więc od pożaru domu dlatego, że jesteśmy pewni, że spłonie. Ubezpieczamy się ponieważ jesteśmy pewni, że jeżeli spłonie, to poniesiemy stratę. Oczywiście, ktoś może twierdzić, że zarabia na wypłacie od ubezpieczyciela, ale konieczne jest rozgraniczenie samego pożaru i będącego jego efektem spłonięcia domu, od wypłaty środków przez ubezpieczyciela. Środki te zostają nam wypłacone właśnie dlatego, że ponieśliśmy stratę.

 

Czy ryzyko może być pozytywne?

Ryzyko wydaje się być powiązane z możliwością straty. W tym kontekście można mówić o pojęciu oczekiwanej straty. Jeżeli np. możliwa jest strata 500 zł z prawdopodobieństwem 20%, to oczekiwaną stratą w tym przypadku jest 100 zł (500zł * 20% = 100 zł).

Istnieje jednak podejście, które uznaje za ryzyko również możliwość wystąpienia sytuacji lepszej niż oczekiwana, a jego przykładem jest właśnie wspomniane wcześniej ryzyko spekulacyjne. Ryzyko kojarzy nam się z czym negatywnym. Jednakże nie zawsze negatywnym jest to, że nie wiemy co się wydarzy. W szczególności w kwestii inwestycji, ryzyko wiąże się również z pozytywnymi możliwościami. Dlatego też godzimy się na to, aby ryzyko podejmować. Oczywiście im większe jest ryzyko negatywne (możliwość straty), tym większych zysków będziemy oczekiwać.

 

Czy kontrolujemy ryzyko?

Reklama

Wiele decyzji, które podejmujemy w swoim życiu wiąże się z ryzykiem, które jesteśmy w stanie kontrolować. Przykładowo, prowadząc przedsiębiorstwo możemy zdecydować się na podjęcie ryzyka startu w przetargu bądź zrezygnować z tej możliwości.

Istnieją jednak ryzyka, których nie jesteśmy w stanie kontrolować. Przykładem może być inflacja lub wysokość stóp procentowych. Ich wartości wpływają nie tylko na nasze decyzje inwestycyjne, ale również na ceny kredytów, czy też ceny ulubionej wędliny lub sera.

Ryzyko wzrostu lub spadku inflacji, czy też stóp procentowych istnieje, lecz trudno mówić o możliwym wpływie przeciętnego konsumenta na nie. Ryzyko związane z inwestycjami w instrumenty finansowe jest już pod większą kontrolą. Możemy nim zarządzać i ograniczać je. Mamy także możliwość wyboru ryzyka, które jesteśmy gotowi podjąć.

 

Czy jesteśmy ryzykantami?

Każdy człowiek charakteryzuje się w danym momencie określoną skłonnością do ryzyka. Jedni chętnie ryzykują, inni są neutralni, a jeszcze inni najchętniej nie podejmowaliby ryzyka w ogóle. W tym ostatnim przypadku możemy mówić o awersji do ryzyka.

Reklama

Skłonność do ryzyka nie jest jednak absolutna. Może się zmieniać w czasie czy też różnić w zależności od tego, czego ryzyko dotyczy. Przykładowo, ktoś kto lubi ryzykować na giełdzie lub na rynku walutowym może niechętnie podejmować ryzyko skacząc ze spadochronem. Osoba paląca papierosy ryzykuje nowotwór, jednak jej preferowanymi instrumentami finansowymi mogą być stosunkowo bezpieczne obligacje skarbowe.

W zależności od tego jaki jest nasz stosunek do ryzyka, powinniśmy dostosowywać do niego nasze decyzje, tak aby nie obciążały nas one psychicznie. Jeżeli skłaniamy się raczej ku bezpieczeństwu, to zamiast ryzykownych kontraktów lub akcji małych i nieznanych spółek, możemy pomyśleć o portfelu spółek dywidendowych lub o obligacjach. Wszystko zależy od tego na jakie ryzyko jesteśmy gotowi się wystawić, aby spełnić zakładane przez nas cele.

 

 

Literatura:

  1. W. Tarzyński, M. Łuniewska, Dywersyfikacja ryzyka na polskim rynku kapitałowym, Placet, Warszawa 2004.
  2. Zaleśkiewicz, Przedsiębiorczość i podejmowanie ryzyka w: Psychologia ekonomiczna, (red.) T. Tyszka, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, Gdańsk 2004.
Reklama

 

źródło grafiki głównej: pixabay.com

Czytaj więcej

Artykuły związane z dywersyfikacja ryzyka