Reklama
WIG82 745,58+1,45%
WIG202 436,05+1,72%
EUR / PLN4,31-0,02%
USD / PLN4,00+0,09%
CHF / PLN4,43+0,11%
GBP / PLN5,04+0,10%
EUR / USD1,08-0,10%
DAX18 492,49+0,08%
FT-SE7 952,60+0,26%
CAC 408 205,81+0,01%
DJI39 807,37+0,12%
S&P 5005 254,35+0,11%
ROPA BRENT87,07+1,60%
ROPA WTI82,70+1,20%
ZŁOTO2 234,24+0,06%
SREBRO25,03+1,87%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

dostawcy energii elektrycznej w polsce

Ceny gazu na rynkach biją rekordy, strasząc jednocześnie rynki widmem wszechobecnej inflacji na Starym Kontynencie. Wielka Brytania, która jest świeżo po Brexicie, ma największe problemy w tym zakresie.

Wyceny kontraktów na gaz ziemny osiągnęły we wtorek nowe maksima w Europie

Sektor energetyczny, a w szczególności jego wyceny przed okresem zimowym, jest rozgrzany do czerwoności, a mamy dopiero jesień. Listopadowe kontrakty w holenderskim wskaźniku TTF - europejskim benchmarku dla gazu ziemnego - były notowane na poziomie około 118 euro za megawatogodzinę (MWH) tuż po południu w Londynie. W Wielkiej Brytanii - która szczególnie mocno ucierpiała z powodu rosnącego cennika gazu ziemnego w hurcie - ceny tylko w listopadzie wzrosły o 14% do 2,79 GBP za jednostkę gazu.

Gwałtownie rosnące ceny hurtowe były częściowo spowodowane wzrostem popytu, szczególnie z Azji, ponieważ gospodarki wychodzą z obostrzeń spowodowanych COVID-19. Powodem są również zima i wiosna w Europie, które dość mocno dały się Europejczykom we znaki - zapasy surowca zostały już mocno wyczerpane do lata. Reasumując sytuację na rynku powyższe czynniki, spadająca produkcja krajowa, niekorzystne warunki pogodowe w USA i prace konserwacyjne wielu instalacji gazowych leżą u podstaw obecnego, dość nerwowo zachowującego się rynku gazu i utrudniły uzupełnianie dostaw gazu przed nadchodzącą dopiero zimą.

Jakby tego było mało, kilku brytyjskich dostawców energii upadło w ostatnim czasie

Według doniesień tylko we wrześniu dziewięć spółek zaprzestało działalności. Według brytyjskiego ministra biznesu Kwasi Kwartenga "w normalnych warunkach" rynek brytyjski opuszcza od 5 do 8 firm tego typu. Greg Jackson, dyrektor generalny Octopus Energy - która niedawno wchłonęła ponad pół miliona klientów od upadłego konkurenta Avro - powiedział ostatnio w mediach, że wiele firm nie przetrwało kryzysu, ponieważ "kupuje szybko, ale sprzedaje długo." Dziś dyrektor może się cieszyć z przyjętej przez firmę strategii oraz ponad 3 milionów klientów.

Reklama

 

Według niego wiele z firm, które upadły, sądziło, że jeśli ceny spadną, zdobędą klientów za pomocą okazji, a jeśli ceny się podniosą, będą w stanie zasypać własne dziury finansowe. Jackson zasugerował, że podobne wymogi od firm działających w sektorze bankowym powinny być stosowane również w sektorze energetycznym, aby te dzisiaj wręcz strategiczne podmioty nie upadały z dnia na dzień. Zastrzegł jednak, ze nie chodzi o pełne uregulowanie rynku, ale kilka mechanizmów zabezpieczających. Z tych słów wynika, że problem części firm gazowniczych leżał w ich fundamentach, które nie wzięły pod uwagę zmienności rynku.

Rosnące ceny gazu to problem nie tylko Wielkiej Brytanii

W ostatnich tygodniach rządy Hiszpanii, Włoch, Grecji i Francji podjęły drastyczne działania, aby zminimalizować ich wpływ na konsumentów. Francuscy ustawodawcy naciskają na zmniejszenie uzależnienia UE od gazu ziemnego z rynków zewnętrznych. Większość tych dostaw pochodzi bowiem z Rosji i Norwegii. Wielka Brytania jest jednak szczególnie narażona na obecny kryzys cenowy, ponieważ gaz ma kluczowe znaczenie dla dostaw energii do Wielkiej Brytanii.

Odgrywa on znaczącą rolę w ciepłownictwie, przemyśle i energetyce, a ponad 22 miliony gospodarstw domowych jest podłączonych do krajowej sieci gazowej. Największym, a zarazem pojedynczym źródłem gazu w kraju jest szelf kontynentalny Wielkiej Brytanii, który stanowi o około 48% całkowitej podaży w zeszłym roku. Źródło to wymaga jednak wsparcia i importu gazu z innych lokalizacji.

Reklama

Piotr Popęda

Przekierowanie do artykułu

Czytaj więcej

Artykuły związane z dostawcy energii elektrycznej w polsce