Tego wprawdzie nie pomalujesz, ale możesz w to zainwestować, no i także uzyskać ekspozycję na ruchy cenowe z wysoką dźwignią finansową. W tym odcinku opowiem o lewarowanych kontraktach na metale przemysłowe.
Zaczynamy 26. odcinek Kursu CFD od A do Z, którego partnerem jest Dom Maklerski X-Trade Brokers. Tak jak w poprzedniej lekcji, dziś również zajmę się metalami, ale tym razem przemysłowymi, a nie szlachetnymi. Jeśli chodzi o inwestowanie w złoto czy srebro, to znalezienie materiałów na ten temat nikomu nie powinno przysporzyć problemów, a szczególnie ostatnio ten temat stał się dość modny. Z drugiej strony, szukając informacji na temat inwestowania w metale przemysłowe, okaże się że w internecie tak naprawdę trudno trafić na jakieś przydatne i wartościowe treści, poza analizami, które już dawno się zdezaktualizowały. Nawet jeśli chodzi o książki, trudno coś znaleźć, szczególnie w języku polskim, z bardziej ogólnych mogę szczerze polecić “Świat surowców” Doroty Sierakowskiej.
No ale do rzeczy - czym tak naprawdę są metale, które możemy zaliczyć do przemysłowych? Przede wszystkim są to metale, które mają pewne konkretne właściwości, czyli np. są dobrymi przewodnikami elektrycznymi (jak np. miedź), są odporne na korozję (jak aluminium), mają dobre własności odlewnicze, czyli można z nich formować różne kształty, bez istotnej utraty właściwości (np. stal, czyli stop żelaza z max. 2% węgla). No ale np. taki pallad jest wykorzystywany głównie w przemyśle motoryzacyjnym, a w żadnym wypadku nie jest zaliczany do su