Pierwsza sesja w 2021 roku na europejskich rynkach akcji wypadła bardzo dobrze. Wśród rynków bazowych pozytywnie wyróżniał brytyjski FTSE100, który kończył handel z ponad 1,5% wzrostem. Doniesienia o porozumieniu na linii Londyn-Bruksela równoważyły negatywne informacje o kolejnych przyrostach nowych zachorowań, które najprawdopodobniej będą wymagały jeszcze bardziej restrykcyjnych obostrzeń w pierwszych tygodniach nowego roku. Podobny scenariusz najprawdopodobniej wydarzy się również w innych europejskich państwach, jak Niemcy czy Włochy gdzie obecne restrykcje dobiegają końca. Z drugiej strony inwestorów wspierały wczoraj bardzo dobre dane z przemysłu – grudniowe odczyty wskaźników PMI były co prawda „tylko” bliskie oczekiwaniom, ale nadal wskazują na ożywienie w tym sektorze mimo ograniczeń np. w transporcie.
Sesja w Warszawie wpisywała się w pozytywne zachowanie rynków rozwijających się, z których wyróżniał się rynek południowokoreański, chiński oraz rosyjski. WIG20 zyskał wczoraj ostatecznie 1,25%, przy czym w ostatnich godzinach ciążyły negatywne nastroje zza oceanu. Motorem napędowym blue chips okazał się sektor surowcowoenergetyczny z Tauron i KGHM na czele. Notowania drugiego z wymienionych zyskiwały w odpowiedzi na zwyżki cen miedzi. Na drugim biegunie znalazły się spółki odzieżowe, którym ciąży nadal pandemia covid-19. Na uwagę zasługują średnie i mniejsze podmioty, których indeksy w dniu wczorajszym zyskały ponad 2,0%. O ile notowania mWIG40 zbliżyły się do ubiegłorocznych maksimów z lutego, o tyle indeks sWIG80 istotne zbliżył się do szczytów z 2017 roku. Zwracamy uwagę, że wskaźnik RSI dla wspomnianego inde