Reklama
WIG82 385,58+1,01%
WIG202 427,88+1,38%
EUR / PLN4,32+0,11%
USD / PLN4,01+0,40%
CHF / PLN4,42+0,34%
GBP / PLN5,05+0,20%
EUR / USD1,08-0,30%
DAX18 495,74+0,10%
FT-SE7 968,73+0,46%
CAC 408 238,84+0,41%
DJI39 760,08+1,22%
S&P 5005 248,49+0,86%
ROPA BRENT85,60-0,12%
ROPA WTI81,63-0,11%
ZŁOTO2 196,02+0,19%
SREBRO24,45-0,49%

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

co to cagr

“Kup i trzymaj”, czyli pozornie najprostsza strategia inwestycyjna, jaką można sobie wyobrazić. Na czym tak naprawdę polega i czy jest w ogóle skuteczna?

 ____partnerzy-cyklu-inwestora-gieldowego-mbank-gpw____

Na czym polega strategia "Kup i trzymaj"?

Zaczynamy kolejny odcinek Kursu Inwestora Giełdowego, którego partnerami są Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie oraz BM mBanku. Poprzedni odcinek był poświęcony selekcji spółek, a konkretnie temu jak wybrać te, które będą jak najbliższe ideału w stosunku naszych inwestycyjnych oczekiwań. Jeśli inwestujemy długoterminowo, to powinno nam zależeć na starannej selekcji takich spółek, które będziemy w stanie utrzymać jak najdłużej w portfelu, zachowując satysfakcjonujące nas stopy zwrotu. I nie chodzi tu wyłącznie o minimalizowanie kosztów transakcyjnych (szczególnie, gdy prowadzimy portfel dywidendowy, w ramach którego reinwestujemy zyski z otrzymanych dywidend), ale też o to by prowadzenie takiego portfela było dla nas jak najmniej absorbujące czasowo. Nie da się też ukryć, że dla wyników naszego portfela inwest kluczowa jest średnia cena zakupu danego waloru - im jest ona niższa w stosunku do obecnego kursu, tym nasz wynik jest lepszy, również pod kątem otrzymywanych dywidend. Jeśli więc konkretna spółka o mocnych fundamentach rośnie dość systematycznie, ale w umiarkowanym tempie, w dodatku regularnie dzieląc się zyskiem, to kupowanie jej akcji na krótki czy średni termin po prostu się nie opłaca.

Dlatego w tym odcinku zajmę się jedną z pozornie najprostszych strategii inwestowania na rynku kapitałowym, czyli kup i trzymaj. 

Reklama

 

Podstawowe założenia strategii "Kup i trzymaj"

Na czym tak naprawdę polega strategia “kup i trzymaj”? Jej główne założenia tak naprawdę zawierają się w samej nazwie - jest to strategia zakupu akcji lub certyfikatów funduszy notowanych na giełdzie w długim horyzoncie czasowym, która zakłada selekcję spółek i indeksów giełdowych pozwalającą na utrzymanie ich jak najdłużej w czasie. Mówiąc prościej - chodzi o stworzenie portfela z takich spółek, które radzą sobie na tyle dobrze, że w ich przypadku najkorzystniejsze będzie pozostanie z nimi na dłużej, a nawet systematyczne zwiększanie liczby posiadanych akcji, czy to w wyniku reinwestycji dochodów z dywidend, czy w ramach cyklicznego powiększania wartości portfela kolejnymi wpłatami. Za głównego orędownika takiego długoterminowego podejścia do budowania portfela uznawany jest Warren Buffett, strategii Kup i trzymaj sporo miejsca w swoich książkach poświęcił jej też Benjamin Graham. 

W strategii kup i trzymaj podstawowym założeniem jest oczywiście długi horyzont inwestycyjny - co najmniej pięcioletni, najczęściej jednak przekraczający dekadę. Dlatego też dla inwestora, który “kupuje i trzyma” ważniejszy od samej ceny zakupu akcji jest dobór odpowiednich spółek, przede wszystkim w oparciu o analizę fundamentalną. Takiego inwestora nie interesują krótkoterminowe wahania cenowe, ponieważ jego horyzont inwestycyjny jest zbyt szeroki, aby miały one wpływ na ogólny wynik portfela.

Strategia “Kup i trzymaj” nie wymaga też od nas codziennego kontrolowania tego, co dzieje się z akcjami, która mamy na rachunku maklerskim - portfel realizujący strategię tego typu, zawierający odpowiednio wyselekcjonowane spółki, nie powinien absorbować inwestora, a jego prowadzenie może ograniczać się do regularnego zakupu kolejnych akcji za nadwyżki kapitałowe lub dochody z dywidend. Jest to również strategia odpowiednia dla osób z wysoką awersją do ryzyka.

 ____rachunek-maklerski-mbank-kurs-inwestora-gieldowego____

W jakich sytuacjach warto rozważyć odejście od tej strategii (Kup i trzymaj) i sprzedaż akcji?

Reklama

Strategia “Kup i trzymaj”, mimo swojej prostoty nie daje gwarancji na inwestycyjny sukces (jak zresztą każda inna). Ogólna zasada mówi, że im dłuższy jest nasz horyzont inwestycyjny, tym niższe jest ryzyko straty. Nie da się jednak ukryć, że na giełdzie znajdziemy mnóstwo spółek, które po prostu od lat znajdują się w trendzie spadkowym albo w konsolidacji. Nawet w indeksie polskich blue-chipów, czyli WIG20, znajdziemy co najmniej trzy spółki, których wykres od początku ich notowań na giełdzie wygląda jak równia pochyła z niewielkimi korektami wzrostowymi - utrzymywanie tych spółek w portfelu przez ostatnie lata nie było dobrą inwestycją. Kiedy zatem powinniśmy rozważyć odejście od strategii “Kup i trzymaj” i sprzedaż akcji, które mamy w naszym długoterminowym portfelu? Na to pytanie odpowie Krzysztof Pakulski, analityk BM mBanku:

 

Czy “Kup i trzymaj” działa?

Kluczowym pytaniem w nawiązaniu do strategii “Kup i trzymaj” jest oczywiście to czy ona w ogóle działa. Na tak postawione pytanie oczywiście nie ma jednoznacznej odpowiedzi - wystarczy bowiem, że dobierzesz nieodpowiednie spółki do portfela lub jego dywersyfikacja będzie zbyt słaba, a okaże się że “kup i trzymaj” będzie inwestycyjną porażką. Jakiekolwiek wartościowe wnioski możemy wyciągać jedynie na podstawie danych statystycznych. Interesujące badania na ten temat prowadzi portal Advisor Perspectives, porównując zannualizowane stopy zwrotu (CAGR) dla inwestycji w amerykański indeks S&P500 w różnych horyzontach czasowych na przestrzeni ostatnich 150 lat. Dane uwzględniają wpływ inflacji i zakładają reinwestycję dochodów z dywidend. I tak np. 

  • CAGR z pięcioletniej inwestycji (w okresie 1870-2021) wahał się od ponad 13% na minusie do ponad 33% na plusie; nasz CAGR przy inwestycji 5 lat temu w S&P500 wyniósłby obecnie ponad 14%
  • CAGR z dziesięcioletniej inwestycji wahał się od niecałych 6% straty do prawie 20% rocznie na plusie, natomiast zannualizowana stopa zwrotu przy inwestycji w S&P500 dekadę temu wyniosłaby niemal 13%
  • CAGR z trzydziestoletniej inwestycji w zakładanym okresie waha się od 1,9% do ponad 11% rocznie. Gdybyśmy 30 lat temu zainwestowali w S&P500, to nasza zannualizowana stopa zwrotu wyniosłaby ponad 8%.

Reklama

Z tych danych wynika, że im dłuższy jest nasz horyzont inwestycyjny, tym bardziej “wygładzony” jest wykres średniorocznych stóp zwrotu - inwestycje o długim terminie wiążą się z niższą zmiennością naszego portfela. Trudno w ich przypadku liczyć na średnie stopy zwrotu po kilkanaście procent rocznie, z drugiej jednak strony ryzyko poniesienia straty na takiej inwestycji, stosując strategię “kup i trzymaj” jest znacznie niższe niż w przypadku np. pięcioletniego horyzontu inwestycyjnego.

Musisz jednak pamiętać, że te dane odnoszą się do amerykańskiego indeksu szerokiego rynku S&P500, który znajduje się w niemal nieustannym trendzie wzrostowym. Skuteczność takiego portfela zbudowanego z kilku-kilkunastu samodzielnie dobranych spółek będzie zupełnie inna i wszystko zależy tak naprawdę od tego na jakie spółki i indeksy postawimy. I jeszcze jedna kwestia, w tym przypadku chyba najważniejsza. Dane statystyczne odnoszą się do przeszłości, są to historyczne stopy zwrotu i musisz pamiętać o tym, że to wcale nie oznacza że w przyszłości wyniki będą podobne.

Czytaj więcej

Artykuły związane z co to cagr