Być pracownikiem Berkshire Hathaway i mieć za pracodawcę Warrena Bauffeta – zapalonego kibica koszykówki, to w marcu wielka szansa na zdobycie miliona dolarów. Brzmi abstrakcyjnie? Nie dla Amerykanów. Warren Buffet postanowił nagrodzić pracownika, który wytypuje tzw. Sweet Sixteen (finałowa szesnastka) w turnieju uniwersyteckich drużyn koszykarskich NCAA Tournament, zwanym także March Madness.
Zanim przejdziemy do hojnej oferty Warrena Buffeta, to warto przybliżyć specyfikę corocznych rozgrywek NCAA. NCAA Division I Basketball to uniwersyteckie mistrzostwa Stanów Zjednoczonych w koszykówce. Organizatorem turnieju jest National Collegiate Athletic Association. Rozgrywki to wielka sportowa feta w USA, którą nazywa się także March Madness, czyli Marcowym Szaleństwem. W turnieju bierze udział 68 akademickich drużyn, w skład których wchodzą oczywiście studenci. Co roku, Marcowe Szaleństwo gromadzi ponad 70 tys. kibiców, nie wspominając o widzach oglądających rozgrywki na ekranie telewizora.
Turniej NCAA w koszykówce ma specyficzną formę eliminacyjną. Spośród 68 drużyn, 36 jest wybieranych przez Komisję Selekcyjną, a pozostałe 32 zespoły to zwycięzcy poszczególnych konferencji. System rozgrywek jest także specyficzny, nomenklatura jaką znamy w kręgu europejskim, a więc np. 1/16, 1/8, ćwierćwfinał, półfinał, to w USA First Four (najniżej pozycjonowane drużyny), potem słynne Sweet Sixteen (finałowa szesnastka), Elite Eight (finałowa 8) i w końcu Final Four. Rozgrywki budzą tyle emocji wśród Amerykanów, że ci postanowili zabawić się w typowanie tzw. bracket. Bracket