W swym artykule na portalu Cointelegraph Anirudh Tiwari przedstawił sytuację na rynku instrumentów pochodnych na kryptowaluty i dalsze prognozy. Jakie czynniki wpłynęły na wzrost popularności tego rynku?
Rok 2020 był jak do tej pory najważniejszym rokiem dla rynku instrumentów pochodnych na kryptowaluty. W trakcie tego roku instrumenty pochodne na Bitcoin i Ethereum cieszyły się rosnącą popularnością. Opcje i kontrakty terminowe na te kryptowaluty stały się dostępne na licznych giełdach, takich, jak CME (Chicago Mercantile Exchange), OKEx, Deribit i Binance. 31 grudnia wartość otwartych pozycji sięgnęła 6,8 mld USD, a więc trzykrotnie więcej niż 100 dni wcześniej. Rajd wzrostowy skłonił nowych inwestorów do wejścia na ten rynek pomimo niepewności, która trapi tradycyjne rynki finansowe z powodu trwającej pandemii COVID-19.
Jednym z najbardziej istotnych czynników wpływających na rozwój rynku instrumentów pochodnych jest wzrost zainteresowania ze strony inwestorów instytucjonalnych, biorąc pod uwagę, że instrumenty pochodne są złożonymi produktami, które są raczej trudne do zrozumienia dla przeciętnego inwestora detalicznego. W 2020 r. liczne podmioty korporacyjne, takie jak MassMutual i MicroStrategy okazały spore zainteresowanie, nabywając Bitcoin do swych rezerw.
W rozmowie z portalem Cointelegraph, Luuk Strijers – dyrektor handlowy giełdy instrumentów pochodnych na kryptowaluty Deribit powiedział: „Jak ujął to