Czwartkowa sesja na krajowym rynku akcji nie odbiegała od tego do czego przyzwyczaiła nas Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie w ostatnim czasie. Po mocnym otwarciu, kolejne godziny handlu na szerokim rynku upływały pod znakiem stopniowego obniżania nastrojów aby zakończyć dzień w okolicach środowego zamknięcia. Najgorzej poradził sobie indeks WIG20, który zaliczył dzienny spadek o 0,07%. Notowaniom nie pomagało zachowanie walorów JSW, które straciły ponad 4%. Na drugim biegunie znalazły się notowania krajowych banków, które zyskiwały w otoczeniu rosnących rentowności obligacji skarbowych.
Banku Pekao +3,96%, a PKO BP +2,72%. Nie zawodziły tym razem małe i średnie spółki, których indeksy zanotowały dzienne wzrosty. Tematem numer jeden na rynkach pozostają dynamicznie rosnące rentowności obligacji skarbowych na całym świecie. Powyższe wpisuje się w trend wzrostowy oczekiwań inflacyjnych, co ma związek z powszechnie prognozowanym odbiciem aktywności gospodarczej jeszcze w obecnym roku.
(ostatnio widziany na początku 2020 roku), przewyższając tym samym średnią, oczekiwaną stopę wypłacanej dywidendy spółek z S&P500. Powyższe pociągnęło za sobą mocne spadki na amerykańskim rynku akcji, w szczególności dotykając spółek technologicznych. Dynamiczny wzrost odnotowały również rentowności niemieckich obligacji skarbowych, które