W strukturze wzrostu PKB w 3q21 naszą uwagę zwrócił bardzo duży wkład zmiany stanu zapasów, który wyniósł aż +3,7pp i był najwyższy od 2006. Naszym zdaniem jest prawdopodobne, że przyrost ten odzwierciedlał przezornościowe zakupy komponentów w reakcji na nasilające się ich niedobory.
Brak komponentów i materiałów jest dla przedsiębiorstw przemysłowych coraz bardziej dotkliwą barierą rozwojową – w listopadzie wskazywało na nią rekordowe 35,5% przedsiębiorstw. Jednocześnie w tym samym badaniu GUS w 2021 obserwujemy dodatnie odczyty wskaźnika bieżącego stanu zapasów wyrobów gotowych, co oznacza przewagę respondentów wskazujących, że stan ich zapasów jest niewystarczający.
Obok zwiększania stanu zapasów w obawie o dostępność półproduktów i materiałów, firmy prawdopodobnie gromadzą je też w obawie przed wzrostem cen. Nie można wykluczyć, że firmy pragnąc zabezpieczyć przyszłą produkcję, odeszły od modelu „just in time” na rzecz „just in case”, w którym starają się kupować komponenty zawsze kiedy to tylko możliwe, a nie tylko wtedy, kiedy są one niezbędne do bieżącej produkcji.
W listopadzie wzrost netto zapasów surowców i komponentów był wg PMI najsilniejszy w 23-letniej historii badania. Wskazuje to, że w 4q21, podobnie jak w 3q21, można oczekiwać dużego dodatniego wkładu zapasów do wzrostu PKB.
***Materiał pochodzi z raportu PKO BP:Kwartalnik Ekonomiczny, Analizy Makroekonomiczne, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk;
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję