- Czym jest gra Manor Lords?
- Jaka jest historia Manor Lords?
- Kim jest Grzegorz Styczeń?
- Jak Styczeń robił Manor Lords?
- Ile może zarobić Grzegorz Styczeń na Manor Lords?
„Gra osadzona w średniowieczu daje nadzieję polskiej branży gamedev” – napisał Bloomberg o „Manor Lords”. Wielki hit Steam zrobiło studio Slavic Magic. I jest to studio… jednoosobowe! Grę stworzył Polak Grzegorz Styczeń. Pracował nad nią 7 lat. 26 kwietnia gra zadebiutowała na Steam.
Gra sprzedała się już w ponad 1 mln kopii, i osiągnęła peak powyżej 170 000, co jest najlepszym wynikiem w historii dla produkcji typu city builder. Grę wydała firma Hooded Horse. Na razie gra jest we wczesnym dostępie, a już osiągnęła wielki sukces!
Grzegorz Styczeń może wejść na listę najbogatszych Polaków
Gra kosztuje 29,99 USD. To oznacza, że jak na radzie przychody z jej sprzedaży sięgają co najmniej około 30 mln USD. Około 30% prowizji pobiera serwis Steam (ale są progi sprzedażowe, które sprowadzają prowizję do 20%), co oznacza, że do producenta i wydawcy mogło trafić już około 20 mln USD. Na koncie Grzegorza Stycznia może więc być już "zaklepane" około 15-18 mln USD ze sprzedaży gry, czyli nawet około 72 mln zł.
Ale przecież to nie koniec, a początek sprzedaży „Manor Lords”. Gra ma 380 tys. followersów na Steam. Obecnie jest to gra z największą liczbą dodań do list użytkowników Steam na świecie! Już 22 kwietnia ponad 3 mln graczy miało polski tytuł na swojej liście życzeń, więc Manor Lords dołączyło do grona Dying Light 2 od Techlandu i Cyberpunk 2077 od CD Projekt.
Oczywiście, cena gry będzie spadać, ale w optymistycznym wariancie, Grzegorz Styczeń może wejść dzięki tej solowej produkcji na listę najbogatszych Polaków! W 2023 roku, by wejść do 100-tki "Forbesa" potrzeba było 840 mln zł. Natomiast by zmieścić się w 500-ce zapewne wystarczy około 100 mln zł. Gra jest dostępna na Steam, w Epic Games Store, oraz na GOG, więc cały świat graczy ma do niej dostęp.
„W świecie rozrywki najważniejszy jest pomysł. Oraz marketing. Fenomeny się zdarzają. Można zarobić dużo, nawet nie odkrywając Ameryki. W bardzo optymistycznym scenariuszu rzeczywiście jest możliwe, że Grzegorz Styczeń wejdzie na szeroką listę najbogatszych Polaków dzięki Manor Lords, ale jeszcze długa droga przed nim” – powiedział FXMAG analityk z domu maklerskiego, pokrywający CD Projekt, ale proszący o zachowanie anonimowości.
Grą zachwyca się zespół Epic, który wybrał „Manor Lords” jako przykład możliwości technologii Unreal Engine 4. Epic podkreśla, że gra została zrobiona przez jednego, samodzielnie działającego dewelopera. Epic opublikował wywiad z Grzegorzem Styczniem, z którego można się dowiedzieć, jak powstawała gra Manor Lords.
Zobacz także: Niebezpieczne aplikacje hazardowe – jak psychiatra straciła ponad 400 000 dolarów
Kim jest Grzegorz Styczeń?
Niewiele wiadomo o Grzegorzu Styczniu, poza tym, że jest zdolnym informatykiem, i fanem gier. Sam robił „Manor Lords” przez 7 lat, to świadczy o wielkim zacięciu, uporze, wierze we własne siły. Firma Slavic Magic ma siedzibę w Gdańsku, ale Styczeń pochodzi z Elbląga.
Styczeń swoją przygodę z tworzeniem gier zaczynał od RPG Makera 2000 pod koniec szkoły podstawowej. Inspirował się takimi grami, jak Stronghold: Crusader, BfME, Knights & Merchants oraz The Settlers. Styczeń w wywiadzie dla Epic powiedział, że chciałby w przyszłości przenieść Manor Lords z Unreal Engine 4 na Unreal Engine 5. „To wymaga jednak spokojnego podejścia i czasu" - tłumaczy Grzegorz Styczeń.
Manor Lords tworzył w ramach hobby, w niepełnym wymiarze godzin, pracując jako freelancer tworzący wideo i fotograf. „Dopiero gdy założyłem Patreon i otrzymałem Epic MegaGrant, zacząłem zlecać część pracy profesjonalistom. Zatrudnianie jest trudne! Nie przyspiesza to magicznie rozwoju, ale wartość produkcji natychmiast wzrasta” – przyznaje Styczeń.
Przyznawał w wywiadzie dla Epic, że na początku był sceptyczny co do korzystania z usług zewnętrznego wydawcy. „W końcu zobaczyłem, że może to być przydatne i faktycznie zwiększyć sprzedaż. Patrząc wstecz, to była naprawdę świetna decyzja. Nie jestem pewien, czy każdy potrzebuje wydawcy, ale zwiększyło to listę życzeń. Pytanie czy chcesz wysyłać 1 000 e-maili do prasy przed premierą, siedzieć na rozmowach z partnerami? Doceniłem fakt, że zamiast tego mogę skupić się na istotnych zadaniach związanych z rozwojem gry.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję