Rynki były wczoraj w stanie wyczekiwania na dzisiejsze posiedzenie Fed, ale nie oznaczało to braku zmienności. Najbardziej istotnymi zmianami rynkowymi na świecie były wzrosty indeksów akcyjnych w USA oraz znaczny spadek cen ropy (poniżej 100 USD/bbl).
Na krajowym rynku następowało umocnienie złotego ze spadkiem EURPLN z 4,75 w stronę 4,70 (dziś rano chwilowo już poniżej poziomu). Po poniedziałkowej wyprzedaży krajowe obligacje odreagowały, szczególnie na długim końcu, pogłębiając odwrócenie krzywej (już 50bps na odcinku 2-10 lat).
Posiedzenie FOMC przyniesie wg powszechnych oczekiwań pierwszą od grudnia 2018 podwyżkę stóp procentowych Fed, rozpoczynającą potencjalnie intensywny cykl. Praktycznie przesądzony jest ruch o 25pb, z obecnego przedziału 0,00-0,25% do 0,25-0,50%. Z wypowiedzi prezesa J.Powella oraz innych członków Komitetu wynika, że również na kolejnych posiedzeniach należy oczekiwać podwyżek po 25pb, ale jeżeli perspektywy dla inflacji nie osłabną, możliwe będą także ruchy po 50pb. Oczekujemy, że na 7 tegorocznych posiedzeniach Fed dokona łącznie 5 podwyżek stóp po 25pb (do 1,5% pod koniec roku) i będzie kontynuował cykl w 2023. Po posiedzeniu poznamy również „wykres kropkowy” z prognozami stóp procentowych poszczególnych członków Komitetu. Oczekujemy, że przesuną się one znacznie w górę w okolice poziomów oczekiwanych obecnie przez rynek.
Dane makro z zagranicy będą dziś głęboko na drugim planie, ale warto będzie spojrzeć na sprzedaż detaliczną z USA za luty.
W kraju poznamy bilans płatniczy za styczeń i inflację bazową za styczeń-luty. Szacujemy, że rachunek obrotów bieżących istotnie się poprawił na początku tego roku, co może być wsparciem dla złotego. Z kolei wczorajsze dane CPI implikują, że inflacja bazowa w styczniu i luty wyraźnie wzrosła do 6,1% i 6,7-6,8% r/r (szczegóły w kalendarzu).
Przegląd sytuacji epidemicznej
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję