Co zawierają propozycje ugody od Cinkciarz.pl?
Cinkciarz już od dwóch miesięcy ma problemy z rozliczeniem się ze swoimi klientami. Nie jest jasne, ile środków brakuje firmie, ale propozycje ugód z klientami mogą sugerować, że jest to suma raczej większa, niż mniejsza.
Jeden z klientów Cinkciarz.pl postanowił podzielić się z nami treścią propozycji umowy, jaką otrzymał w czwartek od fintechu. W jego przypadku kwota, jaką winna jest mu firma, wynosi około 25 tys. PLN.
Oprócz odroczonego zwrotu środków Cinkciarz zaproponował całkiem spore odsetki w skali rocznej, bo rzędu 19,25%. Gdzie jest haczyk? W zamian klienci mają zobowiązać się do tego, że przez co najmniej 12 miesięcy nie będą w sprawie robić nic.
“Niniejsza umowa ma na celu zwiększenie pewności co do wykonania przez Spółkę zobowiązania wynikającego z realizacji transakcji” - obiecuje Cinkciarz w proponowanej umowie.
“Spółka zobowiązuje się do zapłaty wskazanej wyżej kwoty zadłużenia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, w wysokości odsetek określonych w art. 481 § 2 kodeksu cywilnego, które na dzień zawierania niniejszej umowy wynoszą 11,25% w skali roku, powiększonych o 8 punktów procentowych (co na dzień zawarcia niniejszej ugody oznacza zatem 19,25% w skali roku). Odsetki będą naliczane od dnia następnego po dniu, w którym Spółka była zobowiązana do realizacji transakcji, do dnia zapłaty” - dodano.
“W czasie trwania Ugody, Klient zobowiązuje się nie podejmować jakichkolwiek czynności zmierzających do wcześniejszego zwrotu zobowiązania od Spółki i uznaje, że każda czynność podjęta przed tym terminem organem publicznym, w tym sądem powszechnym, będzie przedwczesna”
Fragment otrzymanej przez nas umowy proponowanej klientom przez Cinkciarz.pl
Spółka Cinkciarz.pl zobowiązała się również do spłaty całkowitej kwoty zadłużenia wraz z ustawowymi odsetkami w terminie najwyżej 12 miesięcy od dnia zawarcia ugody. Co wtedy, gdy Cinkciarz jednak pieniędzy nie zwróci? Pozostaje sąd.
“Niniejsza Ugoda zaspokaja wszystkie roszczenia, stanowi całość porozumienia stron i zastępuje wszelkie wcześniejsze ustalenia oraz umowy dotyczące przedmiotowego zadłużenia” - czytamy w umowie. - “Umowa podlega prawu polskiemu”
Fragment otrzymanej przez nas umowy proponowanej klientom przez Cinkciarz.pl
Intratna propozycja, ale czy warto?
O czym świadczy taka propozycja ze strony Cinkciarz.pl? Wygląda na to, że fintech nie ma obecnie środków na pokrycie zobowiązań wobec klientów. Jedną ze wskazówek może być długi czas “milczenia”, na jaki zgodzić mieliby się poszkodowani.
Początkowo Cinkciarz komunikował, że dotrzyma wyznaczonego przez KNF terminu spłaty zobowiązań do końca grudnia. Jednak propozycje umów z klientami zakładające termin 12-miesięczny, a nawet półtoraroczny, rzucają nowe światło na sprawę. Czyżby spółce zależało na tym, żeby “kupić sobie” jeszcze więcej czasu?
Drugą podpowiedzią są obiecywane niezwykle wysokie odsetki, które mają skusić klientów do zgody na proponowaną umową. Ponad 19% to naprawdę dużo w świecie, w którym lokaty czy obligacje skarbowe płacą 5-6% rocznie.
Tak wysokie wynagrodzenie za zwłokę (i niepodejmowanie działań przez klientów) oznaczać może, że Cinkciarzowi bardzo zależy na ugodzie.
Inną sprawą jest to, że skoro firma obiecuje klientom odsetki rzędu 20%, a pieniędzy na bieżące zwroty nie posiada, to zapewne musi mieć pomysł na to jak te środki w 12 miesięcy “odrobić”. Warto poważnie zastanowić się na tym, czy taki rozwój wydarzeń jest naprawdę możliwy.
Czy biznes Cinkciarza jest tak intratny, że spółka w rok przemnaża kapitał o 20%? To wątpliwe nawet w normalnych warunkach. Co dopiero w sytuacji, gdy firma ma ich zbyt mało, by regulować bieżące zobowiązania.
Cinkciarz częściowo realizuje jednak zwroty pieniędzy dla klientów. Nie wiadomo, jak wielu z nich otrzymało ponownie środki, a ilu nie, ani jaka jest proporcja zwróconych środków do zadłużenia.
Zobacz również: Co wiemy o sprawie Conotoxia/Cinkciarz? Adwokat Rafał Wojciechowski dla FXMAG
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję