W grudniu 2021 roku stopa bezrobocia wyniosła 5,4%, czyli nie wzrosła w porównaniu z listopadem - wynika z szacunków resortu rodziny i polityki społecznej.
W powiatowych urzędach pracy zarejestrowanych jest 895 670 osób. Porównując analogiczne miesiące lat ubiegłych, już niewiele dzieli polski rynek pracy od grudnia 2019 roku, kiedy to bezrobotnych było 866,4 tys., a poziom bezrobocia wynosił 5,2%. W ubiegłym roku miała miejsce rzadko występująca sytuacja, w której stopa bezrobocia utrzymuje się na tym samym poziomie na przełomie listopada i grudnia. W poprzednich latach początek zimy wiązał się ze wzrostem liczby osób rejestrujących się w powiatowych urzędach pracy. Widać wyraźnie, że mimo kolejnych fali pandemii na rynku pracy występuje ciągle bardzo duże zapotrzebowanie na pracę. Pracodawcy są gotowi inwestować w kompetencje pracowników, aby przygotować ich do przyszłej pracy, ale również podnoszą płace, aby zapobiec rotacji.
W rejestrach urzędów pracy na koniec grudnia 2021 r. było dostępnych 59 559 wolnych miejsc pracy i aktywizacji zawodowej, przy czym w ciągu ostatniego miesiąca roku zgłoszono 95 981 wakatów. Oczywiście, ta liczba nie oddaje całkowitego zapotrzebowania na pracowników w kraju, gdyż jedynie niektórzy pracodawcy decydują się na prowadzenie rekrutacji przez powiatowe urzędy pracy. Najwięcej wolnych miejsc pracy zgłoszono w województwie śląskim - 11 261, najmniej w świętokrzyskim - 1 361.
W skali województw, najniższe bezrobocie w grudniu 2021 było w województwie wielkopolskim 3% (spadek w stosunku do listopada o -0,1pp), najwyższe – w warmińsko – mazurskim 8,6% (wzrost w stosunku do miesiąca poprzedzającego o +0,1pp). Na tej choćby podstawie można postawić tezę, że w Polsce, mimo upowszechnienia się pracy zdalnej nadal są obszary, z których trudno dojechać do pracy. Dla wielu osób przeszkodą w podjęciu zatrudnienia jest również nieadekwatne do potrzeb rynku pracy wykształcenie lub jego brak. Luka kompetencyjna w połączeniu z wykluczeniem transportowym, przy obecnym poziomie zapotrzebowania na pracę, jest najpoważniejszą przyczyną bezrobocia.
Komentarz Moniki Fedorczuk, ekspertki Konfederacji Lewiatan
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję