Pieskie życie inwestora
2018-05-25 18:00 | Zuzanna Roma Kubska
Wieczór. Jak zwykle, jem kolację, pracując przed komputerem. Mój młody psiak przychodzi do mnie, siada obok. Pochłonięta pracą, nie reaguję. Delikatnie szturcha mnie łapą. Raz, drugi. Odrywam kawałek sera i bezwiednie podaję psu. Słyszę, jak Skinner śmieje się zza grobu.
B. F. Skinner, psycholo ..