Po dość zmiennym minionym tygodniu, początek bieżącego na rynkach przebiega nieco spokojniej – wydaje się, że rynki stopniowo wchodzą w okres wakacyjny. Wtorkowa sesja przyniosła umiarkowane spadki na głównych indeksach, chociaż w Europie były one symboliczne podobnie jak zakres dziennych notowań. Nieco słabiej wypadł parkiet amerykański, który w ten sposób zareagował na zaskakujące dane o czerwcowej inflacji.
Inflacja CPI m/m wzrosła w czerwcu o 0,90%,
kiedy konsensus zakładał poziom 0,50% m/m. Jednocześnie inflacja bazowa CPI wzrosła m/m o 0,90% przy prognozach na poziomie 0,40% m/m. Wzrost cen w ujęciu miesięcznym okazał się najwyższy od ponad 10 lat. Powyższe teoretycznie powinno być mocnym argumentem dla Fed za podwyżką stóp procentowych, co powinno być negatywnie odebrane przez rynek akcji, jak i obligacji. O ile w przypadku rynku długu wspomniany scenariusz się spełnił (rentowności amerykańskich obligacji 10- letnich wzrosły do ponad 1,40% z 1,35% na koniec sesji w poniedziałek), o tyle spadki głównych indeksów na Wall Street były ograniczone.
S&P500 stracił nieco ponad 0,30% a technologicznych NASDAQ100
ledwie zniżkował o 0,02%, mimo iż to właśnie spółkom technologicznym wzrost kosztu pieniądza powinien bardziej ciążyć. Najwyraźniej biorąc pod uwagę inne dane (np. nadal relatywnie słabe dane z rynku pracy) oraz otoczenie pandemii inwestorzy nie zakładają, że wczorajsze dane przyspieszą rozpoczęcie cyklu podwyżek stóp procentowych. Na tle rynków bazowych, podczas wczorajszej sesji relatywnie lepiej zachowywał się warszawski parkiet z WIG20 na czele. Indeks blue chips zyskał blisko 0,40%, chociaż intraday wzrosty przekraczały nawet 1,0%. Wśród komponentów najlepiej radziły sobie notowania CCC, Asseco Poland oraz Cyfrowego Polsatu. Na drugim biegunie znalazły się natomiast JSW oraz Mercator Medical. Zmiany w grupie średnich i mniejszych spółek nie odstawały istotnie od grupy największych spółek.
W dzisiejszym kalendarium makroekonomicznym
poznamy kolejne odczyty dotyczące inflacji za czerwiec m.in. dla Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii jak również produkcję przemysłową za maj dla strefy euro. Jedocześnie w kontekście polityki monetarnej, decyzję o poziomie stóp procentowych podejmie turecki oraz kanadyjski bank centralny. Wczorajsza sesja nadal nie rozstrzygnęła, w którą stronę podąży WIG20, dla którego oporem pozostają poziomy w okolicach 2300 pkt. Jednocześnie wczorajsze relatywnie dobre zachowanie indeksów amerykańskich, mimo zaskakująco wysokich danych o inflacji, sugeruje przewagę optymizmy na rynkach, stąd trudno wyczekiwać większej korekty. W najbliższych dniach uwaga inwestorów skieruje się na początek sezonu wynikowego na Wall Street – dziś raporty opublikują m.in. Bank of America, Citigroup oraz Wells Fargo.